Dyskryminacja mężczyzn na Politechnice Białostockiej. Kobiety dostawały "punkt za płeć"

2020.11.13 11:15
Politechnika Białostocka przeprowadza rekrutację do "Fabryki Młodego Inżyniera". Jako punkty dodatkowe na pierwszym miejscu liczyła się płeć. Kobiety dostawały 1 punkt więcej za to, że są kobietami. Rzeczniczka przeprosiła studentów, a zapis "o punktach za płeć" został już usunięty z regulaminu.
Dyskryminacja mężczyzn na Politechnice Białostockiej. Kobiety dostawały "punkt za płeć"
Fot: Zrzut ekranu z dn. 12 listopada

Dyskryminacja na Politechnice Białostockiej

W czwartek (12.11) napisał do nas oburzony czytelnik:

"Władze uczelni jawnie dyskryminują mężczyzn w rekrutacji do projektu finansowanego z Unijnych funduszy" wskazując, że chodzi o nabór do "Fabryki Młodego Inżyniera II", który jest realizowany na Politechnice Białostockiej (PB).

Osoby zgłaszające się do tego projektu, musiały spełnić kilka kryteriów oraz mogły dostać dodatkowe punkty m.in. osiągnięcia w konkursach naukowych czy w wolontariacie. Na pierwszym miejscu znalazł się zapis o otrzymaniu punktu dodatkowego za płeć - kobiety mogły liczyć na 1 punkt więcej. Jest to jawna dyskryminacja mężczyzn, przez którą wielu studentów poczuło się urażonych.

Kontakt z rzeczniczką

Poprosiliśmy w tej sprawie o komentarz rzeczniczki PB.

"Zapis zostanie usunięty z kryteriów i regulaminu" - napisała w czwartek późnym wieczorem rzeczniczka prasowa Politechniki Białostockiej, Aleksandra Toczydłowska.

Trzy godziny później, ok. północy napisała sprostowanie oraz poinformowała nas, że zapis o przyznaniu punktu za płeć został już usunięty.

"Menedżer Fabryki Młodego Inżyniera II zwrócił się do Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (finansującego projekt), o zgodę na usunięcie spornego kryterium. Rozumiejąc powagę sytuacji, NCBR w trybie natychmiastowym wyraziło zgodę na zmiany, kryterium dotyczące płci zostało definitywnie usunięte i nie wpłynie na ocenę punktacji" – informuje rzeczniczka PB.

Uczelnia przeprosiła również wszystkich studentów i studentki, którzy poczuli się urażeni tą sytuacją.

Chcieli aktywizować kobiety

Uczelnia wytłumaczyła, dlaczego przyznawali "punkt za płeć".

"Przygotowując nabór do Fabryki Młodego Inżyniera II, autorzy projektu chcieli nawiązać do propagowanego i wcielanego od kilku lat na PB w życie hasła "Dziewczyny na Politechniki", wskazując, jak bardzo zależy nam na rozwoju zawodowym i intelektualnym Pań, które rozpoczęły studia na naszej Uczelni. Kryterium to zostało zaakceptowane przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju podczas oceny projektu. Jego likwidacja wymaga ingerencji w umowę o dofinansowanie, dlatego zgoda Narodowego Centrum Badań i Rozwoju była niezbędna" - napisała Aleksandra Toczydłowska.

Głos w tej sprawie zabrał również kierownik projektu.

"Odstępstwo od jakiegokolwiek zapisu wniosku o dofinansowanie mogło spowodować uznanie tych działań za niezgodne z zaakceptowanym wnioskiem i tym samy narazić Politechnikę Białostocką na kary finansowe" - napisał Daniel Puch, kierownik projektu.

Ponadto, na stronie PB kierownik deklaruje teraz pełną jawność przyznanej punktacji w procesie rekrutacji.

Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl

1020 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39