Ekstraklasa. Jaga łapie wiatr w żagle. Jest zwycięstwo w Lubinie

Fot: www.jagiellonia.net / Michał Kardasz

Spotkanie z Zagłębiem Jagiellonia zaczęła od mocnego uderzenia. W 6. minucie blisko zdobycia gola był zespół z Podlasia. Góralski wypuścił na wolne pole Świderskiego, ten ograł obrońcę, uderzył, ale jego strzał został zablokowany, futbolówka trafiła jeszcze pod nogi Mackiewicza, który huknął jak z armaty i Zagłębie uratowała poprzeczka.

Kolejną groźną okazję również stworzyli Jagiellończycy. W 22. minucie Černych strzałem z woleja próbował pokonać Polačka, bramkarz gości wybił piłkę przed siebie, tam dopadł do niej Frankowski, który nie popisał się jednak precyzyjnym uderzeniem.

Od początku drugiej części gry zdecydowanie lepiej wyglądali piłkarze z Białegostoku, którzy w 65. minucie meczu udokumentowali to zdobyciem gola. Z lewej strony boiska, aktywny tego dnia Mackiewicz, dośrodkował, a pechowo futbolówkę do własnej bramki skierował Jach.

Jagiellonia nie spoczęła na laurach. Kilka minut później drugiego gola dla Żółto-Czerwonych zdobył Karol Świderski, który miał już zejść z boiska, gdyż była przygotowana za niego zmiana. Warto podkreślić, że przy obu bramkach swój spory udział miał Litwin - Fedor Černych.

Dla Jagiellonii jest to drugie zwycięstwo z rzędu. Już w najbliższy piątek (4.12) białostoczanie zmierzą się na własnym boisku z Górnikiem Zabrze.

Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:0)
Bramki: Jach 65(s), Świderski 77

Zagłębie: 1. Martin Polaček - 4. Aleksandar Todorovski, 2. Maciej Dąbrowski, 5. Jarosław Jach, 3. Đorđe Čotra - 14. Łukasz Janoszka, 20. Jarosław Kubicki, 28. Łukasz Piątek (63, 17. Adrian Rakowski), 7. Krzysztof Janus (80, 13. Karol Żmijewski) - 27. Michal Papadopulos (72, 16. Paweł Żyra), 26. Krzysztof Piątek.

Jagiellonia: 69. Bartłomiej Drągowski - 18. Martin Baran, 7. Sebastian Madera, 19. Igors Tarasovs, 77. Piotr Tomasik - 21. Przemysław Frankowski (90, 22. Rafał Grzyb), 4. Jacek Góralski, 6. Taras Romanczuk, 28. Karol Świderski (78, 5. Konstantin Vassiljev), 11. Karol Mackiewicz - 15. Fedor Černych (90, 12. Piotr Grzelczak).