Farmy wiatrowe. Powstają w atmosferze korupcji, na cennych przyrodniczo terenach

2014.07.29 00:00
Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała okoliczności powstawania farm wiatrowych w latach 2009-2013. Ich tworzeniu, m.in. w województwie podlaskim, towarzyszyły konflikty interesów, brak przejrzystości oraz korupcja - wynika z raportu NIK.
Farmy wiatrowe. Powstają w atmosferze korupcji, na cennych przyrodniczo terenach
Fot: ESD
Elektrownie na Suwalszczyźnie

NIK zwróciła uwagę, że żadna ze skontrolowanych gmin, pomimo licznych protestów dotyczących lokalizacji farm wiatrowych, nie zorganizowała referendum w tej sprawie. Decyzje w imieniu społeczności lokalnych podejmowali wyłącznie radni. Co prawda gminy umożliwiały mieszkańcom wyrażanie opinii, jednak ich argumenty nie były uwzględniane.

Około 30% elektrowni powstawało na terenach należących do osób zatrudnionych w gminach, które jednocześnie uczestniczyły w podejmowaniu decyzji, dotyczących lokalizacji farm wiatrowych. W ocenie NIK taki stan rzeczy mógł stwarzać sytuacje o charakterze korupcyjnym. W większości skontrolowanych gmin (ok. 80%) zgoda na lokalizację elektrowni wiatrowych była uzależniona od darowizn bądź sfinansowania dokumentacji planistycznej.

Konsekwencją braku jednoznaczności przepisów było powstawanie elektrowni wiatrowych na obszarach o walorach przyrodniczych i krajobrazowych.

Elektrownie wiatrowe w Podlaskiem

W gminie Suwałki odkryto przypadek bezpośredniego finansowania przez inwestora planu zagospodarowania przestrzennego. Także prognozy oddziaływania na środowisko zostały zlecone i opłacone przez osoby zainteresowane budowlą elektrowni wiatrowych. W ten sposób część farm powstała na obszarze chronionego krajobrazu Pojezierza Północnej Suwalszczyzny.

Na terenie powiatu suwalskiego stwierdzono przekroczenie dopuszczalnego poziomu hałasu w dwóch punktach pomiarowych, położonych w odległości 400 m od najbliższej turbiny wiatrowej. Nocą poziom hałasu wyniósł 47,1 dB i 46,0 dB wobec dopuszczalnych 45 dB.

Przeprowadzone postępowania podatkowe wykazały konieczność korekty i minus wpływów należnych gminie Suwałki z tytułu lokalizacji na jej terenie elektrowni wiatrowej. Budżet gminy zobowiązany był zwrócić zarządcy farmy kwotę 6.584,3 tys. zł tytułem nadpłaconego podatku od nieruchomości w latach 2010-2011.

W Przerośli dochodziło do przekazywania przez inwestorów darowizn, od których gmina uzależniała dokonanie zmian w dokumentacji planistycznej. Na podstawie takich porozumień pozyskano 691,5 tys. zł. W tej samej gminie stwierdzono nieuwzględnianie uwag przeciwników budowy wiatraków. Dotyczyły one m.in. niezgodności z polityką przestrzenną gminy zakładającą ochronę przyrody i krajobrazu, pogorszenia komfortu życia oraz zmniejszenia wartości działek.

Z kolei w gminie Czyżew kontrola ujawniła rażącą przewlekłość prowadzonego postępowania administracyjnego w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Wskazano m.in. na nieuzasadnione przerwy w działaniu organu i dwukrotne zawieszenie postępowania. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku stwierdził wyraźne naruszenie prawa w tej kwestii.

Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli konieczne jest opracowanie jednolitej metodologii pomiaru hałasu generowanego przez elektrownie, ograniczenie możliwości lokalizacji farm na obszarach przyrodniczo chronionych, respektowanie odpowiedzialności radnego z powodu niewyłączenia się z głosowania w sprawie dotyczącej jego interesu prawnego, ustalenie podstawy prawnej dopuszczającej do użytkowania elektrownię wiatrową oraz objęcie nadzorem technicznym eksploatacji turbin wiatrowych.

Katarzyna Kazimierska
24@bialystokonline.pl

1338 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39