Festiwal muzyki nie tylko młodej Białorusi. Basowiszcza już w ten weekend [WIDEO]

2013.07.17 00:00
Basowiszcza - Festiwal Muzyki Młodej Białorusi odbędzie się już po raz 24. Tegoroczna edycja zapowiada się wyjątkowo ciekawie - line-up jest bardzo mocny i różnorodny, są też nowości: impreza wyjdzie poza strefę muzyki, formalnie zmienił się również jej organizator.
Festiwal muzyki nie tylko młodej Białorusi. Basowiszcza już w ten weekend [WIDEO]
Fot: ESD
Sztab organizacyjny - to oni przygotowali całe Basowiszcza

Eksperymentalny skład

Tegoroczne Basowiszcza przykuwały już od chwili, gdy pojawiły się banery reklamujące imprezę - z kobietą w embrionalnej pozycji rodzącą się z kabli. To pomysł jednego z najbardziej cenionych współczesnych twórców - Leona Tarasewicza. Tarasewicz to także inicjator powstania Fundacji Villa Sokrates, która w tym roku organizuje całe Basowiszcza.

- To dla nas duże wyzwanie. Dotąd zajmowaliśmy się mniejszymi projektami - nie ukrywa Paweł Grześ, główny koordynator festiwalu.
Villa Sokrates współpracuje z Białoruskim Zrzeszeniem Studentów (BAS) oraz z osobami, które w latach ubiegłych przygotowywały imprezę. BAS nie mogło pozyskiwać funduszy na festiwal, stąd współpraca z Villą Sokrates, która przejęła zań odpowiedzialność finansową. Studenci zajęli się natomiast koordynacją, zapraszaniem zespołów (mieli często decydujący głos przy tworzeniu line-upu), załatwianiem wiz.

Muzyczny mix

- Formuła jest dla młodych ludzi, bo to do nich adresujemy przedsięwzięcie - podkreśla Paweł Grześ mówiąc o muzycznej stronie Basowiszcz.

- Były różne Basowiszcza: heavy metalowe, delikatniejsze, etno, w tym roku jest kompromis - każdy znajdzie coś dla siebie - dodaje Jurek Osiennik ze sztabu organizacyjnego.

I tak będzie z pewnością: wystąpi polsko-białoruska formacja Kinior&Zabelov, białoruskie tuzy Pomidor/Off i znany już poza granicami kraju The Toobes. Da czadu ukraińska Perkalaba. Spośród polskich artystów zagrają Kim Nowak, Masala Soundsystem czy Indios Bravos. W sumie na dużej scenie wystąpi 19 formacji.

Organizatorzy podkreślają przy tym, że chcieli otworzyć się na publiczność lokalną - stąd sporo polskich wykonawców. Odpowiadają również na problem rasizmu.
- Basowiszcza nie są obojętne na problemy społeczne - zaznacza Jurek Osiennik.
Dlatego na festiwalu znalazł się akcent żydowski - Orkiestra Klezmerska Teatru Sejneńskiego.

Obok dużej, na Basowiszczach będzie działać mała scena z muzyką elektroniczną. Ma to być swego rodzaju wstęp do Original Source Up to Date.
- Chodziło nam o ściągnięcie ludzi z Białorusi, tam nie mają gdzie się prezentować - zaznacza dj DTEKK, organizator Up to Date. Na scenie wystąpią także znani didżeje z Polski oraz Ed Cox Live z UK.

Nie tylko muzyka

Wstępem do festiwalu będzie pokaz filmu w Mostowlanach "Kastus' Kalinouski" z muzyką na żywo. Obraz poświęcony Konstantemu Kalinowskiemu, który pochodzi z tej miejscowości powstał w 1927 r. Kolejne projekty to "Partyzancki kongres rysowników" pod kierunkiem jednej z najciekawszych postaci polskiej sztuki - Pawła Althamera. Będzie też plenerowe studio fotograficzne i akcje performatywne: jedna Teatru Kolegtyw, druga Artura Żmijewskiego. Żmijewski zaprezentuje również swoje filmy dokumentalne "Demokracja".
- Pokażą jak widzą demokrację Białorusini w Polsce, a jak Białorusini na Białorusi - opowiadał o pokazie Mateusz Sewastianik, przewodniczący BAS.

Na Basowiszcza trzeba zarezerwować sobie najbliższe piątek i sobotę (19-20.07). Pokaz filmu w Mostowlanach zaplanowano na czwartek. Jak co roku koncerty odbędą się na uroczysku Boryk w Gródku. Patronuje im BiałystokOnline.

Szczegółowy program:
Basowiszcza 2013



Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl

848 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39