Gąsienice zagrażają sosnom. Trwa poszukiwanie szkodników

2016.11.18 17:29
Wystarczy około 150 gąsienic motyla barczatka sosnówka, by korona 100-letniej sosny została ogołocona z igieł. Leśnicy rozpoczęli jesienne poszukiwania szkodników drzew.
Gąsienice zagrażają sosnom. Trwa poszukiwanie szkodników
Fot: materiały RDLP w Białymstoku
Pudełko z poczwarkami znalezionymi przez leśników

Jesienne polowanie na szkodnika

Sosna porasta blisko 64% powierzchni lasów w nadleśnictwach Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. W całej Polsce udział tego gatunku to blisko 60% powierzchni. Z uwagi na jego znaczenie w gospodarce, leśnicy obserwują zagrożenia sosny.

Metodą, która pozwala określić zagrożenia stwarzane przez owady dla lasów sosnowych, jest jesienne poszukiwanie szkodników pierwotnych sosny, czyli grupy owadów żywiących się igłami sosny. Po pierwszych przymrozkach schodzą one z korony drzew, gdzie intensywnie żerowały, pod ściółkę. Tam zimują w postaci, która umożliwi im przetrwanie. Najczęściej w formie poczwarki, wyjątkowo w formie gąsienicy.

Jesienne poszukiwania owadów prowadzi się na ściółce, w ziemi oraz na korze odziomkowej części pnia. Najczęściej znajduje się wówczas poczwarki poprocha cetyniaka, strzygonii choinówki i zawisaka borowca, larwy osnui gwiaździstej, kokony boreczników i gąsienice barczatki sosnówki. Wszystko zbiera się w tekturowe pudełka z zapisaną nazwą nadleśnictwa, leśnictwa, numerem oddziału i numerem partii kontrolnej i przekazuje się Zakładowi Ochrony Lasu. Tam specjaliści określają zdrowotność, żywotność i potencjał rozrodczy znalezionych owadów.

Jeśli na jakimś obszarze obserwowana jest zwiększona ilość szkodników, a ich potencjał rozrodczy jest duży, poszukiwania będą powtórzone wiosną. Wszystko po to, by być przygotowanym na ewentualną walkę z masowym pojawieniem się szkodników sosen.

Ponad 150 tys. zł na poszukiwania

- Jeśli gdzieś zagrożenie po zimie wciąż będzie znaczne, a tzw. opór środowiska mały - trzeba będzie planować zabiegi ochronne - mówi Bogusław Gliński, specjalista ds. ochrony lasu w RDLP w Białymstoku - Jesienne poszukiwania zaczynamy po pierwszych przymrozkach. Jeśli są chłodne noce, to można znaleźć owady w ściółce dużo wcześniej. Najpóźniej z koron schodzą barczatki i poprochy, najwcześniej zaś zawisaki.

Bardziej odporne na masowe pojawienie się szkodników są drzewostany mieszane, gdzie drzewa iglaste rosną obok gatunków liściastych. Owady nie mają tam dużej możliwości na rozprzestrzenianie się. W takim lesie więcej jest organizmów, które żywią się owadami, poczynając od bakterii, grzybów, przez owady pasożytnicze i drapieżne po borsuki, dziki i kilkanaście gatunków owadożernych ptaków.

Na jesienne poszukiwania szkodników sosny na obszarze RDLP w Białymstoku nadleśnictwa przeznaczają co roku ponad 150 tys. zł. Dzięki tym zabiegom na pojawiające się zagrożenia można zareagować szybko, tak aby masowe pojawienie się szkodników i straty z tym związane ograniczyć do minimum.

Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl

1452 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39