Janusz Piechociński w Białymstoku: "Jestem zwolennikiem wielkiego, pragmatycznego, racjonalnego działania"

2015.10.22 00:00
W czwartek (22.10) do Białegostoku przyjechał wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński. Podczas swojej wizyty polityk spotkał się z przedsiębiorcami oraz przedstawicielami samorządów.
Janusz Piechociński w Białymstoku: "Jestem zwolennikiem wielkiego, pragmatycznego, racjonalnego działania"
Fot: JF
W czwartek w Białymstoku gościł Janusz Piechociński

Trzeba naprawić relacje ze Wschodem

Na początku spotkania Piechocińskiemu wręczono tytuł honorowego członka Podlaskiego Klubu Biznesu. Otrzymał też symboliczny głos przedsiębiorców z naszego regionu w postaci dzwoneczka z herbem Białegostoku i godłem Rzeczypospolitej Polski.

Polityk podczas spotkania wspomniał o zorganizowanym niedawno Kongresie Polski Wschodniej:
- Chcę wam za to bardzo podziękować. To był udany kongres. To potwierdza myślenie, że Białystok jest bramą na Wschód i Północny Wschód, że jesteśmy razem po tej samej stronie i oczekujemy, że już wkrótce Komisja Europejska domknie proces przywrócenia pełnej racjonalności w relacjach z Białorusią – mówił.

Jak przypomina Piechociński, konflikt na Ukrainie niezbyt korzystanie odbił się na naszej gospodarce. Szczególnie odczuły go niewielkie firmy.
- Tworzy się nowy mur. Straciliśmy 6 tys. firm eksportujących. Były to przede wszystkim firmy małe i średnie – powiedział wicepremier. - Nie tak łatwo przenosi się produkty i usługi wytwarzane przez te firmy na rynek Europejski czy pozaeuropejski. Dlatego rząd musi zadbać o znormalizowanie niezbyt dobrych relacji ze Wschodem – dodał.

Polityk uważa, że należy dołożyć wszelkich starań, by naprawić zaistniałą sytuację, co pomoże w ochronie przemysłu i wzmocni rolnictwo na Podlasiu.

Czeka nas kolejny kryzys

- Idzie kolejna fala światowego kryzysu, tym bardziej bolesna, bo wynika z realnej, materialnej gospodarki chińskiej - uważa Piechociński. - Ostatnie półrocze pokazuje, że import chiński z Europy obniżył się o 25% - dodaje.

Takie zjawisko jest zdaniem ministra niezwykle niebezpieczne, ale mimo tego Polacy doskonale radzą sobie z tą sytuacją.
- Mimo to, my robimy swoje, mamy 7% wzrostu eksportu, mamy 16 mln miejsc pracy. To nie stało się samo, zrobili to polscy przedsiębiorcy - twierdzi.

Dodaje też, iż w naszych rodakach tkwi silny duch przedsiębiorczości, co dobrze rokuje na przyszłość. Także na Podlasiu dostrzega ogromny potencjał w tej dziedzinie. Docenił tutaj przede wszystkim mleczarnie spółdzielcze znajdujące się w naszym regionie - Mlekovita i Mlekpol Grajewo.

Ważne jest szkolnictwo zawodowe

Piechociński omówił sytuację szkół zawodowych, na które jego zdaniem trzeba zwrócić uwagę.
- Nie odbudujemy już tych wszystkich szkół zawodowych, bo nie mamy tej techniki i nauczycieli. Dzisiaj nie ma już prostych frezerów czy tokarzy, dzisiaj są mechatronicy pracujący na skomplikowanych urządzeniach.

Zdaniem wicepremiera, absolwenci szkół zawodowych są potrzebni przede wszystkim przedsiębiorcom szukającym wykwalifikowanych pracowników, bowiem okazuje się, że o takich coraz trudniej. Brak tych pracowników przekłada się na rozwój firm.

Po spotkaniu z przedsiębiorcami i przedstawicielami samorządów wicepremier udał się do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, by wręczyć odznaczenia państwowe osobom zasłużonym z terenu województwa podlaskiego.

Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl

1149 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39