Kajakarz na widok policjantów wskoczył do wody. Wiemy, co miał na sumieniu

Fot: KPP Augustów

Wodniacy z Augustowa, patrolując jezioro Białe, natknęli się na niecodzienną sytuację. Zauważyli trzech ratowników WOPR, którzy skupiali swoją uwagę na mężczyźnie pływającym na kajaku. Gdy przybliżyli się do miejsca zdarzenia, kajakarz nagle skoczył do wody w desperackiej próbie ucieczki. Jednak to nie zniechęciło zdeterminowanych policjantów i ratowników, którzy natychmiast zanurzyli się w jeziorze, by go złapać. Po chwili starannej współpracy udało im się wciągnąć 19-latka na pokład swojej motorówki.

Powód ucieczki szybko wyszedł na jaw. Po skonsultowaniu się z centralnym biurem policji, okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Białymstoku do odbycia 6-miesięcznego wyroku pozbawienia wolności za spowodowanie poważnego uszczerbku na zdrowiu. Dodatkowo, badanie alkotestem wykazało, że miał ponad promil alkoholu we krwi.

Mieszkaniec powiatu białostockiego, pływając kajakiem w stanie nietrzeźwości, naraził nie tylko siebie, ale także innych na niebezpieczeństwo. W związku z tym, został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Po zatrzymaniu został przewieziony do aresztu, gdzie będzie musiał odbyć karę pozbawienia wolności na najbliższe miesiące.