Legenda Bayernu oglądała zwycięstwo Jagiellonii

Fot: UM Białystok

Zadecydowały rzuty karne

Jeden z największych klubów piłkarskich świata - Bayern Monachium - szukał w stolicy Podlasia następców Roberta Lewandowskiego. W niedzielę (22.04) na stadionie miejskim rozegrane zostały bowiem finały krajowych zmagań w ramach FC Bayern Youth Cup 2018. W decydującym meczu spotkały się ekipy AP Jagiellonii I i MOSP-u I Białystok. Trwające 15 minut starcie toczone w 7-osobowych składach zakończyło się bezbramkowym remisem, więc triumfatorów musiała wyłonić seria jedenastek. Rzuty karne lepiej wykonywali Jagiellończycy i to oni zostali zwycięzcami imprezy.

- Cieszę się, że Białystok był gospodarzem tak prestiżowego sportowego wydarzenia. Dzięki temu mogliśmy promować nasze miasto, stadion miejski, a młodzi piłkarze zyskali szansę na międzynarodową karierę. Będziemy teraz kibicować zdolnym białostoczanom i trzymać kciuki za ich sukces - powiedział Tadeusz Truskolaski, prezydent stolicy Podlasia.

Pora na Niemcy

Zmagania dzieci z roczników 2002-2003 obserwowała legenda Bayernu - Klaus Augenthaler, który przy pomocy jury wytypował 10 najlepszych zawodników turnieju. Wybrańcy w nagrodę pojadą na 5-dniowy obóz szkoleniowy do Niemiec i stworzą reprezentację Polski na światowe finały na Allianz Arenie.

W gronie szczęśliwców znaleźli się: Szymon Jarosz (Jagiellonia), Bartosz Jurczak (Jagiellonia), Adrian Duchnowski (Talent), Dominik Wasiak (Jagiellonia), Aleksander Zakrzewski (MOSP), Stanisław Łupiński (Jagiellonia II), Kamil Truchel (Piast), Jakub Kozłowski (Jagiellonia II), Xavier Dziekoński (MOSP) i Mateusz Antonowicz (Talent).

W trakcie wydarzenia zorganizowany został także piknik rodzinny z licznymi konkursami oraz atrakcjami w formie dmuchanych piłkarzyków czy bramek celnościowych.