Mechanicy będą uczyć się na sprzęcie na miarę XXI wieku. Mają nowoczesną halę [ZDJĘCIA]

Fot: ESD

więcej zdjęć

"Mechaniak" wyszkoli fachowców

Oficjalnie otwarto wielofunkcyjną halę samochodową w Zespole Szkół Mechanicznych Centrum Kształcenia Praktycznego przy ul. Broniewskiego.

- Od kilku lat dzięki współdziałaniu władz miejskich z przedsiębiorcami mówimy o podnoszeniu jakości kształcenia zawodowego w naszym mieście. By udowodnić że nie są to tylko słowa, ale za słowami idą czyny otwieramy tę halę - mówił podczas uroczystości prezydent miasta Tadeusz Truskolaski. - Ma wszystko, co jest potrzebne uczniom, aby po skończeniu tej szkoły być bardzo dobrze przygotowanym do zawodu - podkreślał.

Po przecięciu wstęgi przez dyrekcję szkoły, jednego z uczniów, a także oficjeli, halę poświęcili abp Edward Ozorowski oraz prawosławny ordynariusz diecezji białostocko-gdańskiej abp Jakub.

Nowoczesny sprzęt

- Najważniejszą funkcją hali jest funkcja edukacyjna. Uczniowie mają się uczyć na sprzęcie wysokiej klasy, z XXI wieku - mówi Kazimierz Krupiński kierownik kształcenia praktycznego ds. wydziału samochodowego.
Oprócz tego mogą być w niej przeprowadzane egzaminy oraz pełni funkcję usługową - każdy może tam dokonać napraw samochodu i wykonać badania techniczne.

W hali znajduje się myjnia samochodowa z opcją mycia podwozia. Następnie jest stanowisko wulkanizacji oraz 12 stanowisk naprawczych z podnośnikami, w tym 3 diagnostyczne. Oprócz tego przygotowano stanowisko elektreomechanika oraz stację kontroli pojazdów włącznie z kontrolą samochodów ciężarowych. Na hali zawodu będą uczyć się też lakiernicy - są tam stanowiska do napraw blacharsko-lakierniczych. Obok znajdują się 3 sale dydaktyczne i pracownia diagnostyki samochodowej.

Powierzchnia użytkowa tej nowej hali sięga prawie 1800 m2.

Inwestycja w zawód

- To jest pierwsza, ale nie jedyna inwestycja dotycząca szkolnictwa zawodowego. Trwają prace jeśli chodzi o Centrum Kształcenia Praktycznego, Zespół Szkół Elektrycznych, Zespół Szkół Gastronomicznych, Zespół Szkół Budowlanych. Wszystko po to, aby nasi przedsiębiorcy mogli zatrudniać dobrze wykształconych, wyszkolonych pracowników, aby prosto ze szkoły można było stanąć na dowolne stanowisko i być w pełni wykwalifikowanym pracownikiem - mówił Truskolaski. - To też ukłon w kierunku młodzieży, żeby garnęła się do tego typu szkół, żeby zdobywała bardzo konkretny zawód i zdobywała miejsce pracy w naszym mieście.

Halę dla "Mechniaka" przez 11 miesięcy budowała firma Anatex. Jej projekt, z bardzo nowoczesną bryłą, wykonało białostockie Atelier Zetta. Koszt budowy hali wraz z wyposażeniem to około 10 mln zł, prawie 20% wartości inwestycji porkyła UE.