Nie wszyscy chcą połączenia podlaskich PKS-ów. Również radni mają wątpliwości

2016.09.26 17:49
Radni wojewódzcy na poniedziałkowej (26.09) sesji dyskutowali o propozycji inkorporacji pięciu podlaskich PKS-ów. Głos zabrali także przedstawiciele PKS z Suwałk i Zambrowa.
Nie wszyscy chcą połączenia podlaskich PKS-ów. Również radni mają wątpliwości
Fot: Ewelina Sadowska-Dubicka

Plan inkorporacji spółek PKS z Białegostoku, Suwałk, Łomży, Siemiatycz i Zambrowa został w lipcu złożony w sądzie rejestrowym w Białymstoku wraz z wnioskiem o wyznaczenie biegłego w celu jego zbadania. Temat wrócił na poniedziałkowej sesji sejmiku województwa.

Dowiadujemy się, że pod koniec października wspomniany sąd zajmie stanowisko w tej sprawie. Następnie zwołane zostanie walne zgromadzenie akcjonariuszy. Okazuje się również, że powołano już zespoły doradcze, które mają przygotować inwentaryzację majątków spółek. Połączona spółka miałaby rozpocząć działalność 1 stycznia 2017 r.

- Mamy bardzo mało informacji. Nie wiemy, jak będzie wyglądała struktura tej spółki, rejonizacja, ile osób straci pracę, na czym zrobione zostaną oszczędności – zastanawiał się radny Henryk Łukaszewicz (PiS).

Pytania w tej kwestii zadawał radny Marek Komorowski (PiS):
- Cały czas słyszymy o mocnych stronach tej inicjatywy, nic o słabych. Dlaczego mamy tworzyć spółkę na bazie PKS Białystok, która jest w złej sytuacji finansowej? Czy zarząd przewiduje, że wszystkie spółki przejdą do konsolidacji?

W trakcie sesji pojawił się pomysł przeprowadzenia inkorporacji dwuetapowo. Wstępnie PKS Zambrów, Suwałki i Siemiatycze miałyby pozostać na dotychczasowych zasadach, natomiast połączone byłyby tylko PKS Białystok i PKS Łomża.

Jednocześnie jakiemukolwiek połączeniu sprzeciwili się stanowczo przedstawiciele PKS z Suwałk i Zambrowa.

- Nigdzie w Polsce taki proces połączenia się nie udał. Marszałek i urzędnicy nie przekonali nas do inkorporacji. Chcemy nadal pozostać spółką niezależną. Najlepszą sytuacją byłaby kooperacja – mówił Jarosław Żaborowski, przewodniczący Samorządnego Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników PKS w Suwałkach.

W podobnym tonie wypowiadał się również Grzegorz Wasilewski, przewodniczący NSZZ "Solidarnosć" w PKS Zambrów:
- Apeluję, żebyście Państwo tu, w sejmiku byli przeciwni inkorporacji.

Właścicielem podlaskich PKS-ów jest urząd marszałkowski, który w 2009 r. przejął od Skarbu Państwa 5 spółek komunikacyjnych z Białegostoku, Łomży, Suwałk, Zambrowa i Siemiatycz. I to właśnie urząd marszałkowski ma znaczący głos w tej sprawie. Jeżeli plan z inkorporacją nie powiedzie się, niewykluczona jest również prywatyzacja spółek, aczkolwiek urzędnicy zastrzegają, że zależy im na uniknięciu takiej sytuacji.

Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl

1727 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39