Od 8 miesięcy jest wakat w zarządzie powiatu. Sprawą zajmie się wojewoda

Fot: Starostwo Powiatowe w Białymstoku

Od 8 miesięcy jest wakat w zarządzie powiatu białostockiego

- W imieniu Klubu Prawa i Sprawiedliwości złożyłem pismo do wojewody podlaskiego w sprawie naruszania ustawy o samorządzie przez starostę Antoniego Pełkowskiego - poinformował Jan Perkowski, przewodniczący klubu PiS w Radzie Powiatu Białostockiego.
- Dotyczy to braku członka zarządu, który powinien być powołany w ciągu miesiąca od dnia odwołania lub rezygnacji.

PiS chce, by wojewoda podjął "w trybie nadzoru stosowne działania, wymagane prawem".

Chodzi o sprawę Michała Kozłowskiego (PO). W kwietniu ubiegłego roku wyszło na jaw, że jednocześnie pełni on mandat członka zarządu powiatu i jest we władzach stowarzyszenia, które prowadzi działalność gospodarczą. Było to niezgodne z prawem, dlatego radny zaraz złożył rezygnację. Jednak po tym, jak uregulował swój status w stowarzyszeniu, starosta dwukrotnie (w czerwcu i sierpniu) kierował do radnych projekt uchwały o wyborze Kozłowskiego do zarządu. W obu wypadkach większością głosów odrzucono tę kandydaturę. Od tamtej pory nie próbowano już uzupełnić składu zarządu.

"Od prawie 8 miesięcy Zarząd Powiatu Białostockiego działa w ograniczonym składzie, co jest ewidentnym lekceważeniem zapisów ustawy oraz statutu Powiatu Białostockiego" - zaznaczył Jan Perkowski w piśmie skierowanym do wojewody.

W świetle statutu Powiat Białostocki powinien mieć 5 członków zarządu.