Opera kończy sezon i zdradza szczegóły kolejnego

2022.06.23 11:48
W piątek (24.06) Opera i Filharmonia Podlaska kończy sezon artystyczny 2021/2022. Z tej okazji odbędzie się koncert ze znakomitym muzykiem - Piotrem Pławnerem. Co się działo w Operze przez ostatni rok? A co jest planowane na kolejny?
Opera kończy sezon i zdradza szczegóły kolejnego
Fot: Anna Kulikowska

Bogaty i różnorodny program

Opera i Filharmonia Podlaska w sezonie artystycznym 2021/2022 zrealizowała imponujący program.

- Sezon, który powoli dobiega końca był sezonem niezwykle ciekawym i różnorodnym, barwnym. Ale stojącym na wysokim poziomie. Odbyła się premiera "Wesołej wdówki", która uzyskała nie tylko znakomite recenzje wśród melomanów, ale także wśród krytyków. Były wznowienia "Cyganerii" i "Doktora Żywago". Mieliśmy fantastyczne widowisko wokalno-taneczne "Brodway Dance Club". Zrealizowaliśmy produkcję "W piękny rejs z Anną German" - wymieniał podczas konferencji prasowej Mirosław Jacek Błaszczyk, dyrektor artystyczny Opery.

W programie Opery w dobiegającym końca sezonie znalazły się także: rock opera "Jesus Christ Superstar", przedstawienia dla dzieci "Adonis powraca" i "Brzydki kaczorek".

- Mieliśmy także znakomitych solistów, m.in. Marka Pijarowskiego. 15-lecie obchodził nasz chór pod dyrekcją prof. Violetty Bieleckiej. Chór, który jest najlepszym chórem nie tylko w Polsce - podkreślał Błaszczyk. - W grudniu Paul Eastwood dyrygował "Mesjaszem".

Opera i Filharmonia Podlaska gościła także saksofonistę - Piotra Barona i Grażynę Brodzińską. Jerzy Maksymiuk zawitał do Opery z wykonaniem utworu "Stabat Mater". Ważnym wydarzeniem był koncert charytatywny na rzecz osób z Ukrainy "Sercem z Ukrainą". Do Białegostoku przyjechali także maestro Antoni Wit i Włodek Pawlik. W tym roku artystycznym został zorganizowany również Ogólnopolski Konkurs Młodych Dyrygentów. Odbyła się premiera widowiska scenicznego "Quo vadis". W październiku zespół Opery wyjechał do Rzymu na koncerty w ramach projektu "Kultura inspirująca". Placówka zdobyła również ogromne wyróżnienie, jakim jest nagroda Fryderyka za III i VI Symfonię Pawła Łukaszewskiego w kategorii album roku "Muzyka symfoniczna".

- Będąc szefem artystycznym z dużym stażem, muszę powiedzieć, że takiego bogactwa i takiego oddźwięku dawno nie miałem. Jestem bardzo zadowolony i dumny, że mogę kierować artystycznie tą instytucją - dodał Mirosław Jacek Błaszczyk.

Plany Opery na sezon 2022/2023

- W nowym sezonie czekają nas premiery. 23 września tego roku odbędzie się premiera musicalu "West Side Story" z muzyką Leonarda Bernsteina, w reżyserii Jakuba Szydłowskiego. Odbędzie się także premiera bajki dla młodzieży "Legendy Podlasia" - zapowiadała prof. Violetta Bielecka, dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej.

W kolejnym sezonie do repertuaru wróci "Opera Turandot" Giacoma Pucciniego.

Odbędzie się 26 koncertów symfonicznych z szerokim i bogatym programem muzyki współczesnej, romantycznej. Będzie można wysłuchać również dzieł Stanisława Moniuszki. W planach Opery jest także nagranie utworów Pawła Łukaszewskiego.

- Orkiestra i Chór Opery weźmie udział w Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Sakralnej "Gaude Mater" w Częstochowie w maju 2023 roku, gdzie wykonamy "Nieszpory maryjne" Pawła Łukaszewskiego - mówiła Violetta Bielecka.

Wraca oferta edukacyjna dla dzieci w postaci audycji szkolnych oraz "Familijne poranki symfoniczne" w Operze Podlaskiej. Dzieci i młodzież będą mogły poznać sposoby gry na instrumentach, ich dźwięki i barwę.

Oprócz tego chór Opery weźmie udział w Międzynarodowym Festiwalu Muzycznym "Chopin i jego Europa" oraz w Festiwalu Muzycznym w Bydgoszczy, gdzie zostanie wykonana muzyka Wojciecha Kilara.

Przygotowania do "West Side Story"

"West Side Story" to musical znany, lubiany i głośny. Jest opowieścią o losach nieszczęśliwej miłości portorykańskiej imigrantki Marii i Amerykanina Tony'ego (Antoniego). Muzykę napisał Leonard Bernstein, scenariusz Arthur Laurents na motywach "Romea i Julii" Williama Shakespeare’a, natomiast teksty piosenek - Stephen Sondheim.

W Operze i Filharmonii Podlaskiej premiera musicalu odbędzie się 23 września. Do końca grudnia "West Side Story" zostanie pokazane 24 razy. Od dwóch tygodni w Operze trwają bardzo intensywne próby.

- "West Side Story" to jest musical musicali. Jest to wysoki poziom pod każdym względem, jest to widowisko dla każdego fascynujące. Jest to pogranicze musicalu i klasyki, bardzo wymagające, ale i emocjonujące. Podstawą historii jest "Romeo i Julia", ale przeniesione w inne realia. Można ją opowiedzieć bardzo współcześnie. Nie musimy wymyślać dziwnych form i struktur, aby poruszyć publiczność. Będzie to spektakularne i oszałamiające widowisko. Mamy fantastyczny skład ludzi - podkreślał Jarosław Staniek, choreograf. - Dla widzów będzie to wielkie przeżycie, ponieważ mocno ociera się o tematy, które widzimy na ulicy. Nienawiść jest siłą, która wciąż i wciąż powraca, z powodów, które są łatwe do rozwiązania, a jednak wciąż świat jest pełen nienawiści. O tym jest ta opowieść i będziemy chcieli to pokazać w tańcu.

Przygotowania do musicalu rozpoczęły się już dwa lata temu, bowiem jest to spektakl bardzo wymagający.

- Jest to praca nie tylko psychiczna, nie były to tylko rozmowy, ale od dwóch lat wzmacniamy ciało, aby pokazać na scenie to, co chcemy. Trzeba wiele elementów wyćwiczyć, aby na 100% je wykonać. Wiemy, że będzie to widowiskowe i spektakularne - dodała Katarzyna Zielonka, choreografka.

Anna Kulikowska
anna.kulikowska@bialystokonline.pl

1108 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39