Politechnika fantastyczna

- Naszą ideą było zjednanie sobie różnych środowisk. Tradycyjnych graczy, którzy zajmują się grami planszowymi, bitewnymi, fabularnymi z osobami grającymi w gry komputerowe czy konsolowe - mówi Maciej Rynarzewski z Niezależnego Zrzeszenia Studentów w Białymstoku, które zorganizowało imprezę.

To druga jej edycja. Jednak skala przedsięwzięcia była o wiele większa niż w zeszłym roku, kiedy to festiwal odbywał się na wydziale elektrycznym politechniki. Tym razem główną część, czyli turnieje gier zorganizowano w hali widowiskowo-sportowej Politechniki Białostockiej. Poza tym na wydziale informatyki można było uczestniczyć w bloku poświęconym mandze i anime.

- Nowością w tym roku są LARPy, czyli gry terenowe. Mamy także telewizję, która zajmuje się relacjonowaniem gier na żywo - wyjaśnia Rynarzewski. I dodaje: - Jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy, a festiwal również promuje nasz region. Przyjechali do nas goście z całego kraju, m.in. Łodzi, Zielonej Góry, Warszawy i Gdańska. Około 500 graczy zapisało się na turniej online. Przychodzą też osoby, które zapisują się na miejscu.
Na najlepszych czekały nagrody, m.in. wysokiej jakości sprzęt, nagrody pieniężne, puchary i gadżety od sponsorów.

- Największą popularnością cieszą się gry bitewne, tzw. Warhammery oraz Counter-Strike, czyli dość stara gra, ale wciąż żywa - przyznaje Maciej Rynarzewski. - Gry strategiczne wymagają koncentracji, logicznego myślenia, przewidywania oraz wiedzy, gdyż same zasady to często około 300 stron do przeczytania. Natomiast Counter-Strike wyrabia pewne umiejętności społeczne. Gra pewna grupa ludzi, z którą trzeba się dogadać. Dzięki temu można nauczyć się współpracować.

Portal BiałystokOnline patronował festiwalowi East Games United.