Premiery, koncerty, wielkie nazwiska - co zaplanowała Opera i Filharmonia Podlaska?

2023.01.06 11:22
Opera i Filharmonia Podlaska można rzec, że odżyła po ciężkich kulturalnie dwóch latach pandemii. W 2022 roku zrealizowała wiele wydarzeń, wznowień spektakli, ale także premier i koncertów symfonicznych. Gościła w swych murach znakomitych muzyków. Nie inaczej ma być w nowym roku.
Premiery, koncerty, wielkie nazwiska - co zaplanowała Opera i Filharmonia Podlaska?
Fot: Maciej Safaryn

Opera 2022 w liczbach

W 2022 roku w Operze i Filharmonii Podlaskiej odbyło się 315 wydarzeń artystycznych. Wzięło w nich udział niemal 75 500 widzów. Odbyła się premiera niezwykłego widowiska "Broadway Dance Club", imponującego koncertu inscenizowanego "Quo vadis", który wymagał wielu przygotowań, szycia strojów, robienia scenografii, reżyserii. Publiczność mogła także obejrzeć długo wyczekiwany musical "West Side Story" L. Bernsteina. Odbyły się 23 pokazy tego spektaklu, w sumie obejrzało go 16 500 widzów. W styczniu tego roku planowane są kolejne przedstawienia "West Side Story", potem będzie on wznowiony jesienią. W minionym roku odbyło się ponadto około 30 koncertów symfonicznych z udziałem orkiestry, chóru, solistów, dyrygentów.

Dyptyk Wielkanocny

- W 2023 roku zapraszam już teraz na premierę Dyptyku Wielkanocnego w reżyserii Michała Znanieckiego. Będzie to połączenie dwóch gatunków: oratoryjnego dzieła Pawła Łukaszewskiego "Via crucis" z arcydziełem operowego naturalizmu Pietro Mascagniego "Cavalleria rusticana". Motywem łączącym te dwa dzieła stała się Wielkanoc. Będą tu obecne dwa światy dramaturgiczne i muzyczne oparte na przeciwieństwach formy, estetyki i stylu. Pojawi się tu sublimacja i realizm, poezja i wiarygodność – podkreśla dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej, prof. Violetta Bielecka.

W dziele tym połączony będzie kanon operowy i dzieło muzyki współczesnej. Jest to dychotomia, która stoi u podstaw projektu inscenizacji. Akcja opery Mascagniego to poranek wielkanocnej niedzieli. Via crucis w wersji autorskiej Łukaszewskiego to nie tylko Wielki Piątek i jego procesja śladami ostatniej drogi Chrystusa, ale i jego zmartwychwstanie. W dziele tym będzie można zobaczyć m.in. Małgorzatę Walewską jako Lucię. Po raz pierwszy scenografię wykonają pracownicy Opery. Jak dodaje prof. Bielecka, został zatrudniony Juliusz Góral, który podjął się wykonania scenografii. Do tej pory robiły to firmy zewnętrzne, co było dość kosztowne.

Wielkie nazwiska, nagrania płyt i występy gościnne

Na melomanów jeszcze w styczniu czekają koncerty karnawałowe i symfoniczne. Już 14 i 15 stycznia odbędą się "Koncerty karnawałowe" z udziałem światowej sławy tenora Wiesława Ochmana. Ponadto zostanie zrealizowana transmisja koncertu karnawałowego w telewizji Trwam (17 stycznia na antenie Trwam o 18:15). 20 stycznia będzie można wysłuchać koncertu muzyki filmowej Krzesimira Dębskiego z udziałem samego autora. W Walentynki na deski sceny Opery powróci widowisko "Broadway Dance Club" z udziałem muzyków, aktorów i solistów. Poza tym zaplanowanych jest 11 koncertów symfonicznych do końca sezonu, z udziałem orkiestry, chóru i znakomitych dyrygentów, m.in. Mirosława Jacka Błaszczyka, Marka Broniszewskiego, Jacka Rogali, Piotra Sułkowskiego.

Ponadto, jak dodaje dyrektorka Opery, planowane są nagrania, m.in. kontynuacja nagrań "Kantyków supraskich". Są to pieśni sakralne kościoła unickiego, unikatowe, które 300 lat nie widziały światła dziennego. Pieśni te to wspaniałe polichóralne utwory na chór a cappella. Album, nad którym patronat sprawuje minister kultury, prof. Piotr Gliński, wydany zostanie w grudniu tego roku. Promocja przewidziana jest na styczeń 2024 r. W maju Opera i Filharmonia Podlaska przystąpi do nagrań IV i VII symfonii Pawła Łukaszewskiego, które są zamówieniem kompozytorskim.

Szykują się także występy wyjazdowe. Chór, orkiestra i soliści wezmą udział w 31. Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Sakralnej "Gaude mater" w Częstochowie, gdzie wykonają "Nieszpory Maryjne" Pawła Łukaszewskiego. Ponadto już po raz siódmy chór weźmie udział w XIX Międzynarodowym Festiwalu Muzycznym "Chopin i jego Europa". Natomiast 12 września Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach wspólnie z muzykami Opery i Filharmonii Podlaskiej wykona "Harnasie" Karola Szymanowskiego.

Ważne projekty

Opera i Filharmonia Podlaska zgłosiła aż 5 projektów artystycznych do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Narodowego Instytutu Muzyki i Tańca.

- Ten rok jest rokiem m.in. Aleksandra Fredry, więc napisaliśmy projekt "Rozśpiewany Fredro" w ramach programu Kultura Dostępna. Polegać on będzie na przeprowadzeniu edukacyjnych warsztatów wyjazdowych w placówkach szkół podstawowych. Ma on na celu pokazanie poezji Fredry, inscenizowanej muzyką – powiedziała prof. Bielecka.

W ramach programu Promocja Kultury Polskiej za Granicą ma zostać zrealizowany projekt "Kantyki supraskie w Wilnie". Będzie to koncert w kościele św. Katarzyny w Wilnie, partnerem jest Związek Polaków na Litwie. Kolejny projekt to zamówienie kompozytorskie. Paweł Łukaszewski ma napisać utwór na 8 - głosowy chór a cappella na 70. lecie Orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej. Zaś Krzysztof Meyer na specjalne zamówienie napisze utwór na dwa flety i orkiestrę symfoniczną. Ogromnym wyzwaniem będzie także premiera musicalu "Vesper" w 2025 roku. Musical napisze sam Gary Guthman, światowej sławy trębacz i kompozytor. Kolejnym projektem, który aktualnie powstaje we współpracy z rzeszowską Fundacją SOAR jest Festiwal Psalmy Dawida, który honoruje ocalonych i sprawiedliwych. Ponadto w Operze i Filharmonii Podlaskiej trwają prace nad przygotowaniem cyklicznego festiwalu "Metastasio bez granic" w reżyserii Michała Znanieckiego. Festiwal ten ma się odbywać w Supraślu, pierwsza edycja planowana jest na drugą połowę sierpnia 2023 r.

Po czasach pandemii działalność Opery i Filharmonii Podlaskiej bardzo się zintensyfikowała, a sama publiczność nie zawodzi.

- Da się zauważyć, że przybyła nowa publiczność. Młode pokolenie coraz mocniej interesuje się muzyką klasyczną. To zależy oczywiście od doboru repertuaru. Jeżeli jest znakomity dyrygent czy solista, laureat konkursu, a kompozytorzy są znani, to coraz więcej pojawia się nieznanych twarzy wśród melomanów. Myślę, że to także dzięki audycjom edukacyjnym, które polegają na odwiedzaniu szkół, a które przyciągają do nas młodych. Opera wychodzi z murów, musimy pozyskiwać słuchaczy poprzez wyjście na zewnątrz, do szkół, przedszkoli, szkół licealnych. Bardzo potrzebna jest nam taka publiczność – podkreśla prof. Violetta Bielecka.

Anna Kulikowska
anna.kulikowska@bialystokonline.pl

1251 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39