Słabe i wycieńczone zwierzęta w podlaskich ubojniach. Sprawę bada prokuratura

2014.08.11 00:00
Prokuratura zarzuca pracownikom podsuwalskich rzeźni skupywanie słabych i wycieńczonych zwierząt.
Słabe i wycieńczone zwierzęta w podlaskich ubojniach. Sprawę bada prokuratura
Fot: sxc.hu

Sprawa ujrzała światło dzienne wiosną zeszłego roku. Policja zatrzymała do kontroli samochód, który przewoził skrajnie wycieńczone zwierzęta. Transport miał trafić do jednego z zakładów przetwórczych. Po zdarzeniu inspektorzy weterynarii szybko zarządzili kontrole we wszystkich ubojniach na terenie Suwalszczyzny. Wykryto nieprawidłowości - ubojnie miały w dokumentach mniej zwierząt niż Agencja Rynku i Modernizacji Rolnictwa.

Sprawa trafiła do prokuratury. Śledczy przesłuchali kilkudziesięciu rolników i to właśnie te zeznania skierowały uwagę prokuratury na pracownika jednej z ubojni. Mężczyzna przyznał się do winy. Śledczym zeznał, że pomagał rolnikom z dobrego serca. Jako, że nikt nie kontrolował ilości ubitych zwierząt, to w dokumentacji wpisywał przyjęcie wycieńczonego zwierzęcia, chociaż tak nie było. Zwierzę trafiało wtedy do zakładów przetwórczych.

Mężczyzna chce dobrowolnie poddać się karze. Dodatkowo śledczy postawili zarzuty innemu z współwłaścicieli rzeźni. Ten mężczyzna nie przyznaje się do winy i twierdzi, że wycieńczone zwierzęta były wywożone na miejscowy jarmark.

Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl

1152 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39