Włamywacz kradł przez dwa miesiące. Usłyszał 9 zarzutów

Fot: KWP Białystok

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku wraz z kryminalnymi z Komisariatu Policji I zatrzymali w środę (8.04) mężczyznę podejrzanego o dokonanie szeregu włamań. 39-latek od końca lutego do początku kwietnia włamał się bądź próbował się włamać do 9 obiektów. Właśnie pod koniec lutego mężczyzna za cel obrał sobie piwnice jednego z bloków przy ul. Skłodowskiej. Tam 39-latek włamał się do trzech piwnic, a do kolejnych trzech usiłował się włamać. Za każdym razem wyłamywał on kłódki z drzwi, wchodził do środka i zabierał wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Jego łupem padły: torby turystyczne, odkurzacz, piła elektryczna, a nawet zbiory książek. Łączna wartość strat to ponad 1 tys. zł. Ponadto mężczyzna pod koniec marca włamał się do punktu ksero, skąd ukradł 600 zł. Następnie na początku kwietnia włamał się do lokalu usługowego w centrum miasta, skąd zabrał ponad 800 zł.

39-latek już usłyszał 9 zarzutów, ale niewykluczone, że usłyszy następne. Okazało się także, że był już wcześniej karany za tego typu przestępstwa, a te ostatnie popełnił będąc na warunkowym zwolnieniu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.