Zatrzymani tuż przed świętami. Mają prawie 30 zarzutów

Fot: KPP w Bielsku Podlaskim

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim zatrzymali podejrzanych o przestępstwa z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Działania policjantów były wynikiem uzyskanych przez nich informacji o mieszkańcach Brańska - 21-letniej kobiecie i 28-letnim mężczyźnie, którzy mieli zajmować się wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków.

Funkcjonariusze, współpracując z Komendą Wojewódzką Policji w Białymstoku, ustalili dane innych osób, które uczestniczyły w obrocie narkotykami. Prowadzone w sprawie czynności doprowadziły do zatrzymania przed świętami w sumie 6 osób w wieku od 20 do 44 lat podejrzanych o przestępstwa narkotykowe.

Mundurowi w zajmowanych przez nich mieszkaniach ujawnili i zabezpieczyli m.in. 230 gramów amfetaminy, ponad 30 gramów marihuany, 36 tabletek ekstazy, 75 tabletek anabolików i 8 gramów mefedronu.

"Czarnorynkowa" wartość tych substancji to ponad 14 tys. zł. Zatrzymani mieszkańcy powiatów bielskiego i białostockiego usłyszeli w sumie 27 zarzutów z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w tym posiadania środków odurzających oraz nabywania i dystrybucji znacznych ilości takich substancji. Za tego typu przestępstwa grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Sąd na wniosek prokuratora zadecydował o zastosowaniu wobec 2 z zatrzymanych w wieku 44 i 23 lat tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. W stosunku do pozostałych zatrzymanych zastosowano policyjny dozór i poręczenie majątkowe.

Sprawa ma charakter rozwojowy.