29 lat temu zamordowano rodzeństwo. Śledczy wracają do tej sprawy

2018.10.24 14:55
Jesienią 1989 r. w jednej z podlaskich miejscowości zamordowano rodzeństwo. Do dziś sprawca bądź sprawcy tej tragedii nie zostali ukarani. Niewykluczone, że teraz może się to zmienić.
29 lat temu zamordowano rodzeństwo. Śledczy wracają do tej sprawy
Fot: pixabay.com

29 lat temu w Podlaskiem doszło do tragedii, która po dziś dzień mrozi krew w żyłach.

Dokładnie 23 października 1989 r. w miejscowości Jeńki, położonej w gminie Sokoły, zamordowano dwójkę dzieci. Było to rodzeństwo: 11-letnia Monika oraz 9-letni Janusz. Ich ciała - przykryte igliwiem, liśćmi oraz mchem - znaleziono następnego dnia.

Wygląd zwłok oraz ich późniejsza sekcja wskazywały na to, że dzieci duszono sznurkiem. Dziewczynka na dodatek prawdopodobnie padła ofiarą napaści seksualnej. Chłopiec zaś został zabity, bo przypuszczalnie zauważył, a może nawet rozpoznał twarz mordercy. Ostatecznie w 1990 r., ze względu na to, że nie ustalono sprawcy bądź sprawców, śledztwo zostało umorzone.

Teraz natomiast prokuratura wraca do tej z uwagi na to, że "pojawiły się pewne nowe okoliczności". Z związku z tym morderstwem zatrzymana została też jedna osoba. Jednak, jak wskazuje Rafał Kaczyński z Prokuratury Okręgowej w Łomży, nie usłyszała ona zarzutów.

Śledczy chcą gruntownie przyjrzeć się temu, co się wydarzyło, zwłaszcza że mają na to nawet 10 dodatkowych lat. Cały czas trwają więc niezbędne czynności.

Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl

1135 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39