POLECAMY
Przyszłe mamy nie mają łatwo. Muszą radzić sobie z trudami ciąży. Na dodatek sytuacja epidemiczna powoduje, że porody rodzinne w kilku placówkach zostały wstrzymane. Nie ma też odwiedzin. Zarówno w publicznych, jak i w prywatnych szpitalach.
Doniesienia o kolejnych nowych zakażeniach i ogniskach koronawirusa w rozmaitych instytucjach budzą lęk. Szczególnie zaniepokojone są przyszłe mamy. Wiele z nich zastanawia się, czy mogą skorzystać z tzw. porodów rodzinnych. Zapytaliśmy o to placówki publiczne i prywatne kliniki. Okazuje się, że białostocki Uniwersytecki Szpital Kliniczny wstrzymał porody rodzinne dosłownie kilka dni temu. Zakaz obowiązuje do odwołania. Z drugiej strony pojawiła się dobra wiadomość. - Jest duża szansa, że w najbliższych dniach odwiedziny u wcześniaków zostaną przywrócone - mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzecznik prasowy USK w Białymstoku. Natomiast Szpital Wojewódzki w Białymstoku nie drży w posadach z powodu pandemii. Tu porody rodzinne odbywają się normalnie. Nie ma także zmian jeżeli chodzi o odwiedziny. Trzeba jedynie zachować reżim sanitarny. A jak sytuacja wygląda w placówkach komercyjnych? Prywatna Klinika Ginekologiczno-Położnicza, która znajduje się przy u. Parkowej 6 wstrzymała porody rodzinne. Do odwołania. - Na teren kliniki mają wstęp tylko pacjentki i personel zatrudniony w klinice - poinformowali nas przedstawiciele "Parkowej". Porodów rodzinnych oraz odwiedzin nie ma także w Poliklinice "Arciszewscy". Nawet wizyty w tym miejscu odbywają się bez osób towarzyszących.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
Aktualności 19:00
Aktualności 17:00
Kultura i Rozrywka 15:10
Aktualności 15:00
Biznes 14:10
Sport 14:10
Sport 13:11
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji