POLECAMY
O wystawie Izy Tarasewicz trudno pisać. Bo też trudna jest w odbiorze. Od 19 lutego można ekspozycję oglądać w Galerii Arsenał.
W trzech salach umieszczone są instalacje, pozornie takie same, jednak, gdy spojrzeć głębiej – różnią się od siebie. Wystawa "The Means, the Milieu" wykracza poza granice metafor i sposobów reprezentacji. Pokazuje ona, że tworzenie świata nie jest zarezerwowane tylko dla ludzi. Dzieło "kolonizuje" przestrzeń galerii. Jego środkiem – można śmiało chyba stwierdzić - są grzyby. Elementy łączą się, podkreślając wzajemne związki i nieustanne pętle. Podstawowe struktury tworzą zasadniczą przestrzeń, składającą się z lasu sześciokątów wykonanych z ręcznie giętych i oksydowanych metalowych prętów. W ich środkach jakby umieszczone są grzyby, które symbolizują zdolność przyrody do wyczuwania obecności i gęstości różnych komórek. Grzyby reishi wykorzystane przez artystkę znane są w medycynie chińskiej jako "kwiaty długowieczności" lub "zioła nieśmiertelności". Pomagają one w tworzeniu gleby, kolebki wielu nowych istnień. Wystawa Izy Tarasewicz traktuje o współistnieniu, o kolektywie, tworzeniu i wzrastaniu. Ekspozycja czynna jest do 28 marca.
Anna Kulikowska
24@bialystokonline.pl
Sport 10:25
Kultura i Rozrywka 10:05
Biznes 10:00
Drogówka 08:24
Dom 08:00
Aktualności 08:00
Aktualności 2025.12.29 19:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji