Matka wezwała policję do syna. Dziwnie się zachowywał

Fot: KPP Siemiatycze

W ubiegłym tygodniu dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach otrzymał zgłoszenie od kobiety, która obawiała się o zdrowie i życie swojego syna.

Kiedy mundurowi dotarli do jednego z domów w Drohiczynie, zastali zgłaszającą oraz jej dwóch synów.
- Jeden z młodych mężczyzn zachowywał się w sposób nienaturalny, był bardzo pobudzony, a jego pokój był zdemolowany. Mundurowi podejrzewali, że może być on pod wpływem dopalaczy - informuje Komenda Powiatowa Policji w Siemiatyczach.

W trakcie policyjnej interwencji, 24-letni mężczyzna wyjął z kieszeni spodni i dobrowolnie oddał mundurowym dwie torebki, jedną z zawartością białego proszku, a drugą z zielonym suszem.

W trakcie przeszukania mieszkania funkcjonariusze znaleźli jeszcze tabletki nieznajomego pochodzenia i susz rośliny. Łącznie mundurowi zabezpieczyli 6,5 grama suszu roślinnego, 8 gram białego proszku oraz 32 tabletek. Te substancje to prawdopodobnie dopalacze.

Obecni na miejscu interwencji ratownicy medyczni wraz policjantami przetransportowali 24-latka do szpitala. Po badaniach, mężczyzna trafił do aresztu.

Policjanci apelują oraz ostrzegają, żeby nie kupować i nie zażywać substancji niewiadomego pochodzenia, które zawsze stanowią poważne zagrożenie dla życia i zdrowia.

Pomocy można szukać pod numerami:

800 060 800 – bezpłatna, całodobowa infolinia Głównej Inspektora Sanitarnego,

116 111 – telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży,

800 100 100 – telefon dla rodziców i nauczycieli w sprawach bezpieczeństwa dzieci,

800 12 12 12 - dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka,

801 199 990 – ogólnopolski Telefon Zaufania Narkotyki – Narkomania,

112 – jednolity numer alarmowy obowiązujący na terenie całej Unii Europejskiej.