POLECAMY
Lekarz, który przyszedł pełnić dyżur, będąc pod wpływem alkoholu, nie pracuje już w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku.
W minioną sobotę (17.03) do pracy na oddziale ratunkowym Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przyszedł pijany lekarz. O zdarzeniu zawiadomiona została policja, która teraz sprawdza, czy nietrzeźwy mężczyzna przyjmował pacjentów jednocześnie narażając ich zdrowie i życie. Podobne postępowanie prowadzi także specjalna komisja z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, pod który podlega USK. Więcej: Lekarz z oddziału ratunkowego przyszedł pijany do pracy. Teraz natomiast okazuje się, że 39-latek został zwolniony z pracy. - Dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego wypowiedział lekarzowi umowę kontraktową z 1-miesięczną klauzulą wypowiedzenia – mówi Marcin Tomkiel, rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. W praktyce oznacza to, że lekarz został odsunięty od wykonywania obowiązków i kontaktów z pacjentami, mimo tego, że decyzja o zwolnieniu uprawomocni się za miesiąc. Poza tym, jak wskazuje rzecznik UMB, wcześniej nikt nie skarżył się na 39-latka, nie było zastrzeżeń dotyczących jego pracy. To medyk z doktoratem.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
Sport 2025.10.25 13:46
Sport 2025.10.25 11:56
Biznes 2025.10.25 09:00
Aktualności 2025.10.24 18:40
Drogówka 2025.10.24 16:40
Sport 2025.10.24 14:51
Aktualności 2025.10.24 14:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji