Płyny eksploatacyjne w aucie – kiedy sprawdzamy i wymieniamy?

2014.08.23 00:00
Każde auto podczas codziennego użytkowania wymaga od kierowcy określonej uwagi. Obok prawidłowego stanu technicznego, jedną z ważniejszych rzeczy, o której powinniśmy pamiętać, jest regularna kontrola i wymiana płynów eksploatacyjnych. Które z nich, i jak często powinniśmy zatem sprawdzać?
Płyny eksploatacyjne w aucie – kiedy sprawdzamy i wymieniamy?
Fot: freedigitalphotos.net/khuna spix

Jak pokazuje praktyka, wielu kierowców wykazuje tendencję do zapominania o systematycznym sprawdzaniu np. poziomu oleju. Często spotkać się można z przekonaniem, że póki samochód nie sprawia żadnych kłopotów, nie ma potrzeby interesować się jego stanem.

Takie podejście to oczywiście błąd. Zaniechanie w tym wypadku wraz z upływem czasu skutkować może większymi, kłopotliwymi i z całą pewnością droższymi naprawami. Warto więc wyrobić sobie nawyk regularnej kontroli stanu podstawowych płynów eksploatacyjnych w pojeździe.

Od czego powinniśmy zacząć zaglądając pod maskę naszego auta?

Po pierwsze: olej silnikowy

- W pierwszej kolejności swoją uwagę powinniśmy skierować w stronę oleju silnikowego. Trudno przecenić jego rolę w procesie codziennej eksploatacji samochodu – to on zapewnia płynną pracę silnika czy zapobiega tarciu i zużyciu elementów metalowych – wyjaśnia Grzegorz Król, kierownik serwisu Centrum Motoryzacyjnego Martom.

Dodatkowo, olej chroni i zdecydowanie wydłuża czas pracy motoru. Nic więc dziwnego, że przy obsłudze pojazdu w żadnym wypadku nie powinniśmy pomijać tak ważnego płynu.

Pamiętajmy, by zawsze stosować się przy tym do zaleceń producenta. W nowszych autach możemy zetknąć się z olejami serii long life, pozwalającymi na przejechanie nawet 50 tys. km.

- W przypadku produktów tradycyjnych wymiany dokonujemy średnio co 15 tysięcy kilometrów. Z kolei jeśli podróżujemy niewiele i przejechanie takiego dystansu zajmie nam np. kilka lat, olej powinniśmy zmieniać nie rzadziej, niż co roku – dodaje przedstawiciel Martomu.

Hamulce, czyli bezpieczeństwo

Zapominać z całą pewnością nie możemy także o płynie hamulcowym. Od siły hamowania zależy przecież w dużej mierze nasze bezpieczeństwo na drodze.
- W tym wypadku większość producentów zaleca wymianę średnio co 2 lata. Wynika to przede wszystkim z faktu, iż płyn hamulcowy jest silnie higroskopijny, czyli absorbuje wilgoć z powietrza – wyjaśnia Grzegorz Król.

Woda zgromadzona w cieczy szybko zaczyna odparowywać, przez co powstają pęcherze, a cały układ ulega zapowietrzeniu. W skrajnych wypadkach doprowadzić to może do sytuacji, w której skuteczność hamowania spadnie nawet do zera.

Płyn chłodniczy i olej w skrzyni biegów

Zupełnie inaczej jest w przypadku płynu chłodniczego. Ten bowiem nie traci z czasem swoich właściwości, więc nawet po 10 latach nie będzie wymagał zastąpienia go nowym. Nie oznacza to, że możemy pominąć sprawdzanie jego poziomu – przechodzenie płynu z układu w stan lotny jest procesem naturalnym i raz na jakiś czas należy go uzupełnić.

Jeżeli chodzi o olej w skrzyni biegów, to tutaj możemy być spokojniejsi. Zaaplikowany jeszcze w fabryce (o ile nie ma żadnych wycieków) w niektórych pojazdach będzie spełniał swoją rolę przez wiele lat. Stosowne informacje na ten temat znajdziemy w książce serwisowej albo u mechanika. Tam też dokonamy kontroli poziomu oleju.

Na własną rękę – tylko płyn do spryskiwaczy

Na koniec płyn, który należy do najczęściej wymienianych w samochodzie, czyli płyn do spryskiwaczy. Tu jedyne o czym musimy pamiętać, to przełom jesieni i zimy. Jeśli do tego czasu używaliśmy płynu letniego lub zwykłej wody, bezwzględnie musimy ją zużyć zanim nastąpią kilkunastostopniowe mrozy i zastąpić środkiem odpornym na ujemne temperatury.

Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl

1142 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39