Aktualności

W nocy palił się dom. Ogień pojawił się na poddaszu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. 3 osoby znalazły się na obserwacji w szpitalu.

W nocy z wtorku na środę (11.04), około godz. 1.30, straż pożarna gasiła pożar domu we wsi Czechowizna w powiecie monieckim.

Paliło się zamieszkałe poddasze parterowego domu z konstrukcją mieszaną (murowany z zewnątrz, drewniany od wewnątrz). Ratownicy gasili pożar, używając linii gaśniczych. Musieli też rozebrać dach i konstrukcje drewniane. Chodziło o zagaszenie palących się elementów.

Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. Na piętrze przebywał mężczyzna, na parterze zaś matka z dzieckiem. Opuścili dom na czas. Wszyscy zostali zabrani do szpitala z objawami podtrucia dymem.

Działania ratowniczo-gaśnicze zostały zakończone o godz. 3.50. Na miejscu pracowało 5 zastępów straży pożarnej, tj. 14 strażaków, policja, pogotowie ratunkowe oraz energetyczne.

Strażacy wskazują, że jest za wcześnie na mówienie o przyczynach zdarzenia.

Pożar drewnianego domu w Białymstoku. Działania strażaków trwały 3 godziny

Pożar pod Łapami. Siedem zastępów straży w akcji

Pożar domu w Dobrzyniewie Dużym. Śmierć poniosła jedna osoba

Mieszkańcy Łap na to czekali. Historyczna inwestycja zakończona

Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski w Białymstoku. Opowiadał o życiu na orbicie

Awantura sąsiedzka w Białymstoku. Straty sięgają tysięcy złotych