- To drugi pod względem wartości, ale pierwszy pod względem jakości projekt - uważa zastępca prezydenta Białegostoku odpowiedzialny za miejskie inwestycje, Adam Poliński. Droższa od budowy przedłużenia ul. Andersa była bowiem tylko, już oddana do użytku, ul. Maczka.
Jak twierdzi Poliński, nowa droga zmieni sposób poruszania się po wschodniej stronie miasta. Będzie kluczową dla ruchu międzyosiedlowego, ale też tranzytowego.
- Docelowo nie będzie to droga tranzytowa - mówi jednak zastępca. Funkcję tę będzie pełnić dopóki nie powstaną obwodnice miasta. Póki co na pewno szczególnie ucieszą się z niej mieszkańcy Piastowskiej, po której codziennie przejeżdża tysiące tirów.
Zupełnie nowa, ponad 5-kilometrowa droga, będzie biegła przez części ulic 27 Lipca i Zacisze, następnie łąkami, obok ogródków działkowych i przez las Bagno. Przy torach PKP połączy się z ul. Baranowicką. W ramach inwestycji powstanie tunel na skrzyżowaniu Andersa - Wasilkowska - 27 Lipca (ruch Wasilkowską zostanie poprowadzony górą) i przejście podziemne z dwoma dźwigami platformowymi. Projekt zakłada też dwupoziomowe skrzyżowanie z estakadą z ul. Piastowską. Węzeł z ul. Ciołkowskiego będzie jednopoziomowy z wyspą centralną, a z ul. Baranowicką - skanalizowany.
Pracami przy przedłużeniu ul. Andersa zajmie się konsorcjum firm Eurovia z Polski i Czech, które zaoferowało najniższą cenę w przetargu - blisko 136 mln zł. Około 60% tej inwestycji (ponad 20 mln euro) pokryją środki unijne. Wykonawca, według podpisanej dziś umowy, budowę ma zakończyć w przeciągu 18 miesięcy. Jeśli jednak zima będzie szczególnie sroga, termin ten zostanie przedłużony. Droga na pewno będzie gotowa w połowie 2013 r.
- Zrobimy wszystko, by tę inwestycję zakończyć jak najszybciej, przy jak najmniejszych utrudnieniach dla mieszkańców - zapewnia Piotr Horst, wiceprezes Eurovia Polska.
Utrudnienia jednak od razu są zapowiadane, choć nie od razu się pojawią. Najpierw drogowcy będą pracować w okolicach węzła z budującym się właśnie przedłużeniem ul. Piastowskiej oraz na terenach dziś zupełnie pustych. Dopiero gdy wspomniane przedłużenie będzie gotowe (plany są na kwiecień przyszłego roku), Eurovia wejdzie w okolice skrzyżowania Andersa - Wasilkowska.
Oprócz budowy przedłużenia, w planach Urzędu Miasta jest też modernizacja istniejącej części ul. Andersa na odcinku od skrzyżowania z aleją Tysiąclecia Państwa Polskiego do ul. Wasilkowskiej. Oprócz robót drogowych, na inżynierów czekać będzie tam też większe wyzwanie - budowa estakady nad skrzyżowaniem ul. Andersa z ul. 1. Armii Wojska Polskiego. Koszt tych prac szacuje się na 50-60 mln zł. W tej chwili trwa przetarg na wyłonienie wykonawcy.
To jednak jeszcze nie koniec robót na Trasie Generalskiej - prowadzone są przygotowania do modernizacji ul. Kleeberga. Jej budowa miała zacząć się w 2012 r. jednak ze względu na upadłość firmy, która projektuje ulicę, nie wykluczone, że cała procedura się przedłuży. Według informacji wiceprezydenta Adama Polińskiego łączny koszt wszystkich inwestycji drogowych na Trasie sięgnie kwoty pół miliarda zł.
W tej części Białegostoku zostanie też przebudowana al. Tysiąclecia Państwa Polskiego. Modernizacja ma objąć odcinek od skrzyżowania z ul. Maczka i Andersa aż do terenu kolejowego przy ul. Poleskiej. Planowane przedsięwzięcie obejmuje wyburzenie 10 domów jednorodzinnych i przyległych do nich zabudowań gospodarczych.
