Szalet za 430 tys. zł zostanie zdemontowany. Pojawi się nowy

Fot: Malwina Witkowska

W październiku 2022 r. w parku Planty w Białymstoku pojawił się nowy szalet miejski. Niewielki budyneczek, który zdawał się być zwykłą nowością w przestrzeni miejskiej, nagle stał się tematem szeroko dyskutowanym w mediach. Powodem tego był zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki, który publicznie podzielił się informacją o niebagatelnym koszcie tej inwestycji, wynoszącym ponad 430 tys. zł. Cena ta wydawała się nieproporcjonalna do wielkości i funkcji szaletu, wzbudzając kontrowersje wśród mieszkańców. Za taką cenę można z pewnością zakupić w Białymstoku mieszkanie, a nawet mały domek pod miastem.

Początkowo planowano, że szalet będzie gotowy pod koniec października 2022 r. Jednak terminy były sukcesywnie przesuwane przez wykonawcę. W końcu postanowiono zdemontować niewykorzystywany budynek. Okazało się, że konstrukcja nie spełniała wymogów technicznych dotyczących tego typu obiektów. W rezultacie wykonawca podjął decyzję o zbudowaniu nowego, nieco większego budynku w miejscu poprzedniego.

- Toaleta publiczna na terenie Parku Planty w momencie odbioru nie spełniała warunków technicznych, dotyczących wielkości pomieszczeń w budynku o takim przeznaczeniu. Obecnie wykonawca prowadzi prace zmierzające do zakończenia tej inwestycji. Uzyskał zamienną decyzję pozwolenia na budowę i na jej podstawie prowadzi prace budowlane, które powinny zakończyć się do końca czerwca. Wykonawcy zgodnie z umową zostanie naliczona kara w wysokości 10% wartości zamówienia - przekazała nam Agnieszka Zabrocka, zastępca dyrektora Departamentu Komunikacji Społecznej

Prace postępują zgodnie z planem, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z oczekiwaniami, mieszkańcy Białegostoku będą mogli korzystać z nowego szaletu już za dwa tygodnie. Za wykonanie szaletu odpowiedzialne jest konsorcjum firm, z liderem z Białegostoku na czele.

Cała sytuacja wokół szaletu miejskiego w parku Planty jest przykładem na to, jak niewielka inwestycja może stać się przedmiotem publicznej dyskusji i krytyki. Miejmy nadzieję, że w przyszłości podobne projekty będą dokładnie analizowane pod względem kosztów i efektywności, aby zapewnić mieszkańcom najlepsze możliwe rozwiązania miejskie.