POLECAMY
Do białostockiego sądu trafił akt oskarżenia w sprawie napadu przy ul. Poleskiej.
Do zdarzenia doszło w kwietniu 2013 roku. Wtedy właśnie 28-latek i 32-latek weszli przez otwarte okno do jednego z mieszkań przy ul. Poleskiej. Wymachując dokumentami, włamywacze zaczęli krzyczeć, że są z policji. W domu przebywała kobieta z synem. Domownicy zostali przewróceni na ziemię. Napastnicy w tym czasie rozpoczęli przeszukiwanie mieszkania. Interesował ich głównie sprzęt RTV i kosztowności. Bezskutecznie szukali pieniędzy, próbowali też zastraszyć syna, żeby im wskazał miejsce ukrycia wartościowych rzeczy. Mężczyzna zaprowadził włamywaczy na korytarz i udało mu się uciec z domu. Szybko zawiadomił brata, a ten zatelefonował na policję. Przybyli na miejsce mundurowi spotkali napastników, którzy akurat uciekali przez otwarte okno domu. Włamywacze zostali schwytani. Udało im się wynieść jedynie pieniądze, telefon komórkowy oraz monety kolekcjonerskie. Mężczyźni przyznali się do winy. W przeszłości byli karani, teraz grozi im nawet 12 lat więzienia.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Praca 12:42
Kryminalne 12:30
Kultura i Rozrywka 10:38
Ciekawostki 10:04
Kryminalne 10:00
Motoryzacja 09:06
Aktualności 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji