POLECAMY
10 osób z niepełnosprawnościami będzie mogło zacząć samodzielne żyć w świeżo wyremontowanych mieszkaniach wspomaganych. Są one szansa dla osób, które nie muszą już mieszkać z rodzinami, jednak nie są jeszcze na tyle samodzielne, by żyć bez żadnej pomocy.
Szansa na rozwój i samodzielność Stowarzyszenie My dla innych ukończyło remont 4 mieszkań wspomaganych, do których mogą wprowadzić się nowi lokatorzy. W ramach projektu dla uczestników projektu przewidziane są następujące formy wsparcia: możliwość czasowego zamieszkania w świeżo wyremontowanym i kompletnie wyposażonym mieszkaniu wspomaganym, zapewnienie warunków samodzielnego funkcjonowania w środowisku oraz pomoc w integracji ze społecznością lokalną poprzez wsparcie m.in. asystenta osobistego, psychologa czy psychiatry. - Zgłosiło się do nas ponad 40 osób, a udało się wesprzeć w ramach projektu 16 osób. 10 zamieszka w 4 wyremontowanych mieszkaniach, gdzie będziemy udzielać wsparcia przez najbliższe 2 lata - informuje Rafał Średziński, prezes Stowarzyszenie My dla innych. Natomiast pozostałe 6 osób zamieszka m.in. w wyremontowanych mieszkaniach, dzięki osobom dobrej woli spoza projektu lub w mieszkaniu treningowym. - Mieszkania wspomagane są dla nas bardzo ważną częścią działania, ponieważ istotne jest, by osoby z niepełnosprawnością, tak jak każdy z nas, mieszkali w swojej społeczności. Chcemy, by otrzymywali wsparcie tutaj, na miejscu, gdzie mają znajomych i przyjaciół - dodaje Rafał Średziński. Stowarzyszenie na co dzień wspiera 350 osób, ale jak tłumaczy prezes, jest to nadal kropla w morzu potrzeb. - Po zakończeniu remontów, które trwały 2 miesiące, wyposażyliśmy mieszkania w telewizory, laptopy czy drukarki. Nasi uczestnicy żyją w XXI wieku i tego także potrzebują - uważa Barbara Łuczaj, opiekun mieszkań wspomaganych. Jak mieszka się lokatorom mieszkania wspomaganego? - Cieszę się, że w końcu otrzymałem taką możliwość. To jest dla mnie spełnienie marzeń, żeby tu zamieszkać - przyznaje Rafał Perkowski. - Wprowadziłem się i na razie jest wszystko dobrze. Mieszkanie to jest dla mnie szansą na usamodzielnienie oraz rozwój - mówi Paweł Krzyżewski. Mieszkanie z funduszy europejskich Stowarzyszenie My dla innych zaprosiło osoby pełnoletnie, zamieszkujące na terenie gmin: Białystok, Choroszcz, Dobrzyniewo Duże, Czarna Białostocka, Juchnowiec Kościelny, Łapy, Supraśl, Turośń Kościelna, Wasilków, Zabłudów i posiadające orzeczenie o niepełnosprawności i interesuje do skorzystania z mieszkań wspomaganych. - Dla Stowarzyszenia My dla innych przekazaliśmy już 2 mln zł. Cieszymy się, że tych mieszkań będzie jeszcze więcej, a ludzie niepełnosprawni będą mogli funkcjonować w normalnym środowisku - stwierdził marszałek województwa podlaskiego, Artur Kosicki. Projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020. Koszt realizacji tego przedsięwzięcia przekroczył 1 mln zł, natomiast dofinansowanie z funduszy europejskich pokryło 983 tys. zł. Warto podkreślić, że oprócz tych wyremontowanych mieszkań, prowadzone jest także mieszkanie wspomagane na TBS-ach, które z kolei funduje prezydent Białegostoku. Takie mieszkania są szansa dla osób z niepełnosprawnościami, które nie muszą już mieszkać z rodzinami, jednak nie są jeszcze na tyle samodzielne, by żyć bez żadnej pomocy.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl
Sport 14:28
Sport 13:00
Sport 11:44
Sport 09:11
Sport 2025.10.18 19:34
Sport 2025.10.17 20:22
Aktualności 2025.10.17 18:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji