Jagiellonia Białystok przez wiele ostatnich tygodni poszukiwała środkowego pomocnika, który wzmocniłby rywalizację w drużynie. Żółto-Czerwoni sondowali m.in. możliwość pozyskania Michała Nalepy, ale tak naprawdę temat ściągnięcia tego zawodnika pojawił się na poważnie dopiero teraz, gdy wspomniany pomocnik rozwiązał swą dotychczasową umowę z tureckim Giresunsporem Kulubu.
Niestety niewykluczone, że przejście Nalepy do Jagiellonii zostanie zablokowane. Wszystko przez to, że 26-latek kontrakt rozwiązał za porozumieniem stron już po zamknięciu okna transferowego w naszym kraju, a zgodnie z piłkarskimi przepisami, to wyklucza możliwość podpisania nowej umowy w Polsce przed otwarciem kolejnego okienka. Mimo to Nalepa na razie rozpocznie treningi wraz z resztą zespołu.
- Środkowy pomocnik otrzymał zgodę na udział w zajęciach z drużyną Żółto-Czerwonych. Jednocześnie informujemy, że aktualnie zawodnik nie może podpisać kontraktu z nowym klubem. Trwa załatwianie formalności i w najbliższym czasie wyjaśni się, czy Michał będzie mógł związać się z nowym pracodawcą - czytamy w komunikacie białostockiej ekipy.
Michał Nalepa w poprzednim sezonie w barwach Giresunsporu Kulubu rozegrał 26 spotkań, w których zdobył 2 gole i zaliczył 7 asyst, pomagając tym samym drużynie w awansie do tureckiej Super Lig. Wcześniej środkowy pomocnik przez wiele lat był zawodnikiem Arki Gdynia. W tym klubie mający na karku 26 wiosen piłkarz wystąpił aż 176 razy (18 goli, 15 asyst).
rafal.zuk@bialystokonline.pl
