Kryminalne

Funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Sejnach odzyskali skradzionego we Francji nissana o wartości 120 tys. zł. Auto zarejestrowane było w Holandii.

W czwartek (8 sierpnia) funkcjonariusze Straży Granicznej pełniący służbę na terenie gminy Giby zatrzymali do kontroli auto marki Nissan X-Trail na holenderskich numerach rejestracyjnych.

Autem podróżowała czteroosobowa rodzina, obywatele Holandii, którzy wracali z wakacji.

- Ku zaskoczeniu osób jadących tym samochodem przeprowadzona kontrola pojazdu pod kątem legalności pochodzenia wykazała, że figuruje on w Systemie Informacyjnym Schengen i Interpol jako utracony na terytorium Francji. Szacunkowa wartość nissana z 2017 roku wynosi 120 tys. zł - podaje Podlaski Oddział Straży Granicznej.

Cudzoziemcom po przesłuchaniu w charakterze świadków zezwolono na kontynuowanie podróży. Samochód został zabezpieczony i po wykonaniu niezbędnych czynności przekazany funkcjonariuszom policji w Sejnach.

Skradzione mercedesy nie pojechały dalej

Zatrzymania na granicy polsko-litewskiej. Straż Graniczna nie daje szans oszustom

Awaryjność aut używanych. Które psują się najrzadziej, a której najczęściej?

Podlaska firma zdobyła nagrodę "Marka 30-lecia"

Tragiczny finał poszukiwań. Znaleziono ciało zaginionego mężczyzny

„Kierowcy jeżdżą za szybko”. Radny apeluje o próg zwalniający na Klepackiej