Kryminalne

Białostoccy policjanci ustalili tożsamość kolejnej osoby podejrzanej o pobicie 18-latka, do którego doszło 20 lipca w Białymstoku. 25-latek usłyszał zarzut.

Tuż po Marszu Równości w sieci pojawiły się filmiki oraz zdjęcia osób łamiących prawo w związku ze zgromadzeniami, jakie miały miejsce 20 lipca w Białymstoku.

- W Komendzie Miejskiej Policji w Białymstoku została powołana specjalna grupa zajmująca się identyfikacją osób, które dopuściły się przestępstw i wykroczeń w trakcie trwania zgromadzeń. Jednym z najbardziej bulwersujących zdarzeń było pobicie 18-latka na ulicy Skłodowskiej-Curie - podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku.

Grupa osób podbiegła do jednego z przechodniów, a następnie go pobiła. Do tej sprawy policjanci zatrzymali już wcześniej jedną osobę.

Pracujący nad sprawą kryminalni z białostockiej komendy ustalili też tożsamość kolejnej osoby w związku z tym zdarzeniem. Okazał się nim 25-letni mieszkaniec Białegostoku.

Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut pobicia. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Policjanci przypominają, że na stronie internetowej KMP w Białymstoku nadal są dostępne wizerunki osób łamiących prawo 20 lipca w centrum Białegostoku. Do tej pory mundurowi zidentyfikowali 140 osób. Ze 131 osobami przeprowadzono już czynności. Policjanci ustalają jeszcze tożsamość 9 osób.

Oszukiwali metodą "na policjanta". Wpadło dwóch podejrzanych

Telefoniczna pułapka na seniorów. Oszuści wyłudzili fortunę

Groził śmiercią komornikowi sądowemu. Teraz może spędzić 3 lata w więzieniu

Siemieniec o zakończeniu współpracy z Rafałem Grzybem: To była moja decyzja

Magiczny świat zwierząt. Wkrótce rusza plenerowa wystawa świetlna w Wasilkowie

Deklasacja! Jagiellonia rozbiła Arkę i wskoczyła na fotel lidera!