Słaby weekend podlaskich III-ligowców. Zapunktowała tylko Olimpia

Fot: Grzegorz Chuczun

Za drugim garniturem Jagiellonii dwa bardzo trudne pojedynki z zespołami z samego czuba tabeli, po których dorobek punktowy białostockiego klubu niestety się nie powiększył. Przed tygodniem Żółto-Czerwoni polegli z rezerwami warszawskiej Legii (1:2), a w niedzielę (19.11) podopieczni Pawła Kawalca przegrali na wyjeździe z Pelikanem Łowicz. Jedyny gol w tym spotkaniu padł w 16. minucie rywalizacji, a jego strzelcem był Jakub Pawlicki. Warto dodać, że skład rezerw, mimo trwającej przerwy w PKO Ekstraklasie, nie został wzmocniony zawodnikami z pierwszej drużyny. Zapewne sytuacja wyglądałaby inaczej, gdyby mecz z Pelikanem rozgrywany był w Białymstoku.

Porażkę w 17. kolejce poniósł także ŁKS Łomża. Podlaski beniaminek w pierwszej połowie delegacyjnego starcia z Pilicą Białobrzegi prezentował się nieźle, ale goli taka postawa nie dała. Po zmianie stron do głosu doszli natomiast gospodarze, którzy po trafieniach Aleksandra Stawiarza i Bartosza Zawadzkiego wygrali z ŁKS-em 2:0.

Jedynym podlaskim zespołem, który w ten weekend zdołał zapunktować, jest Olimpia. Zambrowianie po niemal 70 minutach domowego spotkania z Lechią Tomaszów Mazowiecki przegrywali wprawdzie 0:2, jednak dobry ostatni kwadrans rywalizacji sprawił, że mecz zakończył się rezultatem 2:2. Najpierw gola na konto Olimpii zdobył Sebastian Dąbrowski, a do remisu, wykorzystując rzut karny, doprowadził Patryk Malinowski.

- Za nami trudne spotkanie z bardzo wymagającym przeciwnikiem. Pierwsza część meczu nie potoczyła się po naszej myśli i to Lechia wyszła na prowadzenie. W drugiej połowie przejęliśmy kontrolę i zdominowaliśmy przeciwnika. Bardzo cieszy postawa drużyny i to, że byliśmy w stanie zdobyć dwie bramki, które pozwoliły nam zremisować to spotkanie. Myślimy już o meczu z Legią Warszawa, w którym chcemy pokazać się z jak najlepszej strony i zdobyć 3 punkty. Dziękuję kibicom za doping i liczę na ich wsparcie w następnej rundzie - powiedział po sobotniej (18.11) potyczce Maksymilian Korczak, piłkarz Olimpii.

W kolejnej serii zmagań, która zamknie tegoroczne granie, wszystkie III-ligowe drużyny z naszego regionu powalczą na wyjazdach. Jagiellonia II Białystok zmierzy się z Bronią Radom, ŁKS Łomża zagra z Unią Skierniewice, zaś Olimpia Zambrów, jak już zostało wcześniej wspomniane, stoczy bój z rezerwami Legii.

Aktualna tabela Ściąga kibica. Gra II i III liga, a także CLJ

Pelikan Łowicz - Jagiellonia II Białystok 1:0 (1:0)
Bramka: Jakub Pawlicki 16
Jagiellonia II Białystok (skład wyjściowy) Abramowicz - Pankiewicz, Czerech, Ozga, Huczko, Orpik, Polkowski, Wasilewski, Toporkiewicz, Twarowski, Vinicius

Pilica Białobrzegi - ŁKS 1926 Łomża 2:0 (0:0)
Bramki: Aleksander Stawiarz 51, Bartosz Zawadzki 81
ŁKS 1926 Łomża (skład wyjściowy): Kalinowski - Żebrowski, Mich, Khorolskyi, Weremko, Bernatowicz, Walczak, Świderski, Kuźma, Felipe, Bednarek

Olimpia Zambrów - Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:2 (0:1)
Bramki: Sebastian Dąbrowski 74, Patryk Malinowski 83k - Krystian Kolasa 28, 68
Olimpia Zambrów (skład wyjściowy) Przybylak - Szatała, Wybraniec, Radecki, Gościniarek, Parobczyk, Malinowski, Bayer, Jakimiuk, Korczak, Jastrzębski