T-Mobile Ekstraklasa: W piątek na boisku mała lekcja historii?

Fot: jagiellonia.net

Piłkarze Jagiellonii rozegrają w piątek ostatni sparing na Litwie

W ekipie rywala występuje były piłkarz żółto-czerwonych – Andrius Skerla. Zawodnik przeżyje sentymentalny powrót do przeszłości. Skerla zdobył jedyną, a zarazem zwycięską, bramkę w finale Pucharu Polski w 2010 roku, kiedy Jagiellonia Białystok pokonała Pogoń Szczecin na stadionie w Bydgoszczy.

To jednak nie koniec akcentów związanych z Polską. Trenerem Żalgirisu jest Marek Zub, a w klubie występuje Kamil Biliński. Napastnik świetnie radzi sobie w lidze. W piętnastu spotkaniach zdobył 13 bramek. Dodatkowo, jak można wyczytać w wikipedii, nazwa zespołu nawiązuje do bitwy z Zakonem Krzyżackim w 1410 roku. Po litewsku Żalgiris oznacza Grunwald. Jeśli wziąć pod uwagę, że nazwa białostockiego klubu związana była z historią naszego regionu, którego losy przeplatały się z panowaniem Jagiellonów, dziejami Wielkiego Księstwa Litewskiego i losami przedrozbiorowej Rzeczypospolitej, to na boisku możemy mieć małą lekcję historii.

Mecz z zespołem z Wilna będzie czwartym na tym zgrupowaniu. Jagiellonia rozegrała spotkania z FC Daugava, Suduvą Mariampol i Atlantasem Kłajpeda. Bilans tych pojedynków, to dwa remisy i zwycięstwo. W piątkowym sparingu powinien zagrać Brazylijczyk Romullo. 20-letni pomocnik podczas spotkania z Atlantasem tylko biegał wokół boiska. Zagrał za to inny piłkarz z "kraju kawy" - Rafael Ledesma i trzeba przyznać, że w kilku sytuacjach pokazał się z dobrej strony. Widać, że gracz Suduvy ma bardzo dobrą technikę i predyspozycje do wykonywania stałych fragmentów gry. Na razie nie wiadomo czy Ledesma wystąpi wiosną w żółto-czerwonych barwach.

Pojawić się powinien awizowany wcześniej Hiszpan Dani Quintana. 25-letni zawodnik miał we wtorek przyjechać na obóz do Mariampolu. W meczu z Atlantasem nie wystąpił sprawdzany Koreańczyk Kim Min Kyun oraz Tomasz Bandrowski.

Kolejnym etapem przygotowań do rundy wiosennej będą treningi na własnych obiektach w dniach 28-29 stycznia. Następnie (30 stycznia) Jagiellonia wyjedzie na obóz do Turcji, a konkretnie miejscowości Side, gdzie przebywać będzie do 15 lutego. Oprócz treningów planowane są gry kontrolne z zagranicznymi zespołami.