Wiadomości

1 listopada weszła w życie ustawa o in vitro. Pojawiły się głosy, że niektóre kliniki musiały przerwać leczenie. Okazuje się, że jeśli placówki wcześniej zadbały o dopełnienie odpowiednich formalności, to nie byłoby problemu.

Badania w kierunku płodności są często bagatelizowane przez mężczyzn, którzy nie zdają sobie sprawy, że mogą zmagać się z niepłodnością. Gdy pojawiają się trudności z poczęciem dziecka, to zazwyczaj partnerka zaczyna szukać przyczyny u siebie. Nie jest to w pełni prawidłowe postępowanie, ponieważ niepłodność może dotyczyć również płci męskiej.

Biopsja jąder jest zabiegiem, który dostarcza informacji na temat produkcji plemników (lub jej braku). Ta wiedza jest bardzo istotna z punktu widzenia poszukiwań przyczyn niepłodności u mężczyzn.

Po 3 latach kończy się rządowy program refundacji leczenia in vitro. Pary zmagające się z problemem niepłodności będą musiały finansować je z własnych środków.

Przed kilkoma dniami podczas posiedzenia sejmowej komisji zdrowia minister Konstanty Radziwiłł poinformował, że program dotyczący refundacji in vitro będzie kontynuowany do połowy 2016 roku. Później już nie.

Trwa akcja społeczna "Oswoić niepłodność". Jak mówią specjaliści, choć w ostatnich latach nastąpił olbrzymi postęp medyczny, wzrosła skuteczność leczenia, dostępne są coraz nowsze i dokładniejsze urządzenia, nadal temat niepłodności jest tematem stygmatyzującym i wstydliwym.

Niepłodność jest chorobą i powinna być leczona - przypominają o tym lekarze oraz organizatorzy Tygodnia Świadomości Niepłodności.

Zdaniem specjalistów wielu mężczyzn do tematu niepłodności podchodzi ze wstydem, dystansem, a zdecydowana większość nie dopuszcza do siebie myśli, że to oni odpowiadają za brak potomstwa w związku. Co można zrobić w takiej sytuacji?

Z okazji światowego dnia in vitro Lewica postanowiła poinformować, że złożyła projekt ustawy dotyczący finansowania in vitro.