Wiadomości

Zima ze swoim mroźnym obliczem jeszcze nie nadeszła, ale już tylko jej oddech powoduje, że osoby bezdomne, starsze i niepełnosprawne potrzebują pomocy. W ciągu zaledwie dwóch tygodni strażnicy miejscy oraz ratownicy interweniowali dokładnie 166 razy.

Trwa akcja "Zimowy ratownik", która ma zapobiegać tragediom związanym z niskimi temperaturami. Strażnicy miejscy oraz ratownicy medyczni m.in. odwiedzają miejsca, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne.

Przeszywający wiatr, opady śniegu i minusowe temperatury – zima wciąż trwa. To bardzo ciężka i zarazem niebezpieczna pora roku dla niektórych. Warto zwracać uwagę, czy ktoś nie potrzebuje naszej pomocy.

Strażnicy miejscy przeczesują m.in. piwnice i pustostany. Wszystko w ramach pomocy osobom bezdomnym.

Trwa akcja "Zimowy Ratownik". Strażnicy miejscy będą pomagać osobom bezdomnym przetrwać najtrudniejszy dla nich zimowy czas.

Według bilansu akcji "Zimowy Ratownik", białostoccy strażnicy miejscy przeprowadzili ponad 2500 kontroli miejsc przebywania osób bezdomnych i podjęli niemalże 1400 interwencji.

Ponad 4 tys. kontroli miejsc przebywania osób bezdomnych i ponad 2 tys. interwencji – to bilans zakończonej akcji "Zimowy Ratownik", dzięki której udało się uratować przed zamarznięciem wiele osób.