2. Białystok półmaraton. Kenijczycy zdominowali zawody [ZDJĘCIA]

Fot: M. Kardasz

więcej zdjęć

Oprócz koronnego dystansu zorganizowane zostały również Bieg małego Europejczyka oraz Bieg Europejczyka na 5,5 km. Pierwsi na starcie pojawili się najmłodsi uczestnicy, którzy rywalizowali na 500 i 800 m. Zaraz po nich wyruszyli biegacze, którzy do pokonania mieli 5,5 km. Dla niektórych był to zwykły trening, a dla innych - spore wyzwanie.

- Oj dziś biegło mi się bardzo ciężko, ale to może dlatego, że miałem trzymiesięczną przerwę, trochę chorowałem i nie czułem się najlepiej. W sumie i tak nie mam co narzekać, mając rozrusznik serca, to mimo wszystko aż tak tragicznie nie było - powiedział tuż po biegu 70-letni pan Józef.

Co ciekawe, najstarsi zawodnicy na liście startowej byli w wieku 85 lat, a najmłodszy miał 5 lat.

Na koronnym dystansie można było dostrzec już bardzo dobrych biegaczy. Wśród mężczyzn najlepszy okazał się Haron Sirma z Kenii, który całą trasę pokonał z czasem 1:05:04. Drugie miejsce zajął również Kenijczyk - Martin muia Mukule (1:05:47), a na najniższym stopniu podium znalazł się Białorusin Henadz Verkhavodkin (1:05:48). Czwarte miejsce, te najgorsze dla sportowca, przypadło Emilowi Dobrowolskiemu z Chotomowa.

- Muszę przyznać, że trasa nie była taka łatwa. Sporo mocnych podbiegów do tego silny wiatr i z wyniku tez niekoniecznie jestem zadowolony. Stać mnie było na pierwszą trójkę, ale dziś niestety się nie udało. Chciałbym dodać, że pod względem organizacyjnym wszystko było na dużym poziomie - powiedział Dobrowolski.

Wśród kobiet najlepsza była Izabela Trzaskalska z Terespola. Polka pokonała dystans 20 km z czasem 1:18:13. Tuż za nią swój bieg skończyły Białorusinki Olga Kravtsova oraz Halina Karnatsevich.

- Białorusinki to moje koleżanki, ale zwycięstwo należy do mnie. Chciałam dziś pobić "życiówkę", ale się nie udało. Pierwsze 10 km biegło mi się dobrze, później było gorzej, ale dałam radę. Cała impreza super - powiedziała zwyciężczyni biegu Izabela Trzaskalska.

Trzeba przyznać, że 2. Białystok półmaraton był dobrze przygotowaną imprezą. Limit uczestników wyczerpał się bardzo szybko i w porównaniu do poprzedniego roku widać znaczący wzrost i przede wszystkim popularyzację tego sportu.

- Rok temu wystartowało ponad 600 osób. W tym nasz limit tysiąca został zwiększony jeszcze o dodatkowe 100 miejsc - powiedziała organizatorka półmaratonu Agnieszka Kuczyńska.

Pakiety startowe czy też inne informacje, które były niezbędne uczestnikom - do tego nie można mieć dużych zastrzeżeń.

- Organizacyjnie jest wszystko w porządku. Robimy co w naszej mocy, wiadomo przy tak dużych imprezach zawsze jest trochę zamieszania, ale dajemy radę. Najważniejsze jest to, że nie pada. Wstałam dziś o 4.45, świeciło słońce i czułam, że to będzie dobry dzień - dodała tuż przed startem biegu Magdalena Gajdzińska z biura zawodów.

Jak to często bywa, takie wydarzenia mają również swoich przeciwników, którzy nie specjalnie są zadowoleni szczególnie z utrudnień w ruchu.

- Aj człowiek krąży, kręci, tu zablokowane, tam zakaz i jak tu się poruszać - mówił pan Sebastian.

Wyniki zawodów:

Mężczyźni 21,097 km

1. Haron Sirma (KENIA) 1:05:04
2. Martin muia Mukule (KENIA) 1:05:47
3. Henadz Verkhavodkin (BIAŁORUŚ) 1:05:48

Kobiety 21,097 km

1. Izabela Trzaskalska (POLSKA) 1:18:13
2. Olga Kravtsova (BIAŁORUŚ) 1:18:48
3. Halina Karnatsevich (BIAŁORUŚ) 1:20:42

Mężczyźni 5,5 km

1. Piotr Łobodziński 0:16:46
2. Andrzej Leończuk 0:17:34
3. Adam Wakuluk 0:18:25

Kobiety 5,5 km

1. Izabela Zaniewska 0:18:53
2. Angelika Mach 0:19:00
3. Monika Suchar 0:24:17

Dzieci 500m

1. Michał Gibulski 0:01:54
2. Kuba Adamczuk 0:01:58
3. Hubert Giełżyński 0:01:58

Dzieci 800m

1. Kamil Hrubczyński 0:02:37
2. Mateusz Opacki 0:02:41
3. Mateusz Jatkowski 0:02:41