POLECAMY
Kierowca mazdy najprawdopodobniej jadąc zbyt szybko zjechał na pobocze, uderzył w ogrodzenie, a potem w słup. W wyniku zderzenia trójka podróżujących z nim bez zapiętych pasów pasażerów trafiła do szpitala.
W niedzielę około godziny 4.00 nad ranem, doszło do wypadku drogowego w miejscowości Mocarze. 49-letni kierowca mazdy, jadąc w kierunku Brzostowa, pokonując łuk drogi, najprawdopodobniej nie dostosował prędkości jazdy do warunków drogowych, na skutek czego stracił panowanie nad pojazdem. Następnie auto zjechało na lewe pobocze i uderzyło w ogrodzenie pobliskiej posesji. Ostatecznie zatrzymało się na słupie energetycznym, łamiąc go. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiło trzech podróżujących samochodem pasażerów. Z ustaleń mundurowych wynika, że nie mieli oni zapiętych pasów bezpieczeństwa. Natomiast badanie alkomatem wykazało, że kierujący, któremu nic się nie stało, był trzeźwy. W związku ze zdarzeniem funkcjonariusze zatrzymali 49-latkowi prawo jazdy.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
Biznes 14:18
Sport 14:10
Kultura i Rozrywka 14:00
Sport 13:18
Turystyka 13:03
Aktualności 12:30
Rodzina 12:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji