POLECAMY
Sokólscy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich wpadł do rowu, a drugi jechał "wężykiem".
Nietrzeźwi kierowcy stanowią ogromne zagrożenie nie tylko dla innych uczestników ruchu drogowego, ale też dla sobie samych. Przekonał się o tym 64-latek, który swoją podróż zakończył w przydrożnym rowie. Sokólscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w gminie Korycin. Po dotarciu na miejsce wypadku zastali skodę w przydrożnym rowie. Od 64-letniego kierowcy funkcjonariusze wyczuli alkohol. Mężczyzna twierdził, że wypił wcześniej dwa piwa i wracał do domu. Została mu pobrana krew do dalszych badań. Sokólscy funkcjonariusze otrzymali również zgłoszenie o jadącym "wężykiem" trasą Korycin - Sokółka samochodzie marki BMW. Gdy funkcjonariusze zatrzymali podejrzane auto, badanie alkomatem wykazało w organizmie 44-letniego kierowcy ponad pół promila alkoholu. Mężczyzna tłumaczył się, że wypił jedno piwo. Obydwaj kierowcy stracili prawa jazdy, a dalszym postępowaniem zajmie się sąd. Grozi im nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Zofia Kondraciuk
24@bialystokonline.pl
Kraj i Świat 12:44
Kryminalne 10:00
Sport 09:37
Kultura i Rozrywka 09:26
Aktualności 08:00
Biznes 07:50
Drogówka 2025.10.15 19:50
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji