Dzień Kina Polskiego. Niepodległość można świętować oglądając filmy [WIDEO]

2018.11.10 09:02
100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości można świętować też w kinie oglądając polskie filmy. Kino Forum przygotowało specjalną propozycję.
Dzień Kina Polskiego. Niepodległość można świętować oglądając filmy [WIDEO]
Fot: Hubert Komerski
Aleksandra Konieczna i Robert Więckiewicz w filmie "Jak pies z kotem"

W niedzielę (11.11) obchodzić będziemy 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, dodatkowo w tym roku polskie kino obchodzi 110. urodziny.

Wspólnie z kinami zrzeszonymi w Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych Forum zaprasza widzów do uczczenia obu rocznic w najprzyjemniejszy z możliwych sposobów, czyli w kinie.

W programie jest kilka tytułów. Pierwszy to "Jak pies z kotem" - pełna ironicznego humoru wizja nieszablonowej rodziny, z jej konfliktami i rywalizacją, niepozbawiona momentów wzruszenia i autentycznej bliskości. Gdy starszy z braci Andrzej nagle zachoruje, młodszy, pomimo różnic i muru nieporozumień, jaki przez lata wyrósł między nimi, podejmie się opieki nad potrzebującym pomocy bratem. Początek pokazu o godz. 14.00.



Później, o godz. 16.00, rozpocznie się pokaz w ramach Podlaskiej Akademii Kultury. Zostanie pokazany film "Dywizjon 303. Historia prawdziwa". W planach jest też spotkanie z Markiem Fiedlerem.



O godz. 19.00 rozpocznie się pokaz "Najlepszych polskich 30'tek". W filmie "Polonez" dyrektor Domu Kultury w Aleksandrowie Kujawskim ogłasza konkurs na twórczą prezentację własnej postawy patriotycznej. Uczestnicy mają wykazać się kreatywnością nieograniczoną żadnymi wymogami formalnymi. Śpiew, recytacja, gest, przemowa, inscenizacja - wszystkie formy dozwolone. Nadchodzi jedenasty dzień jedenastego miesiąca w roku - Narodowe Święto Niepodległości. To właśnie dziś jury, w którego skład wchodzą dyrektor, burmistrz, ksiądz i lokalna poetka, wybierze najlepszego patriotę w regionie. Film wyróżniono podczas 35. Festiwalu "Młodzi i Film" za "niebanalne podejście do tematu współczesnego patriotyzmu".

Kolejny w repertuarze jest film "Najlepsze fajerwerki ever" - nagrodzony w Cannes krótki film Aleksandry Terpińskiej, jednej z najciekawszych reżyserek młodego pokolenia. Akcja filmu toczy się współcześnie w jednym z europejskich miast. Opowiada jeden dzień z życia trójki młodych przyjaciół, którzy w obliczu fikcyjnego konfliktu zbrojnego w ich kraju muszą zmodyfikować swoje plany na przyszłość. Historia z gatunku political fiction, która zwyciężyła w zorganizowanym przez Telewizję Kino Polska konkursie na scenariusz inspirowany filmem "Przypadek" Krzysztofa Kieślowskiego. Reżyserka i autorka scenariusza Aleksandra Terpińska, która wcześniej pracowała z Wojciechem Smarzowskim m.in. przy produkcji filmów "Wołyń" i "Pod Mocnym Aniołem", przedstawia historię trójki przyjaciół zmuszonych do podjęcia być może najważniejszych w życiu decyzji w obliczu zbliżającej się wojny. W rolach głównych wystąpili Justyna Wasilewska ("Sztuka kochania", "Serce miłości"), Malwina Buss ("Róża", serial "Belfer") oraz Piotr Polak ("Człowiek z magicznym pudełkiem").



Pokazany zostanie też film "Relax" - nagrodzona na festiwalu w Gdyni zwariowana opowieść o personelu prowincjonalnego domu wczasowego Relax, który przygotowuje się na przyjazd uchodźców. Żeby ratować swój pensjonat przed bankructwem, dyrektor postanawia skorzystać z oferty Urzędu Do Spraw Cudzoziemców, wspomaganego przez dotacje unijne, i przemianować swoją działalność na ośrodek dla uchodźców. W dzień spodziewanego przyjazdu, kiedy wszystko wydaje się być gotowe, zaczynają pojawiać się nieoczekiwane komplikacje.

Na koniec, o godz. 20.30, rozpocznie się przedpremierowy pokaz filmu "Via Carpatia". Polacy żyją mistrzostwami świata w piłce nożnej. Z mediów docierają również coraz bardziej niepokojące wieści na temat konfliktu w Syrii i fali uchodźców uciekających do Europy przez tzw. "szlak bałkański". Julia i Piotr są dobrze zarabiającą parą z dużego miasta. Po ciężko przepracowanym roku marzą im się wakacje. Nie zajmują ich problemy odległego świata. Sytuacja zmienia się, kiedy matka Piotra prosi go o sprowadzenie do Polski jego ojca - uchodźcę, przebywającego w obozie na grecko-macedońskiej granicy. Piotr nie miał z ojcem kontaktu od 30 lat. Jednak mimo swoich wątpliwości i niechęci Julii, decyduje się spełnić prośbę matki. Dystans dzielący ich eleganckie mieszkanie w Warszawie od obozów uchodźców w Grecji i Macedonii to niespełna 2000 km. Julia i Piotr uświadamiają sobie, jak blisko ich komfortowego życia dzieje się to, co dotychczas widzieli tylko w telewizji.



Zobacz też: Dzień Kina Polskiego Forum

Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl

1166 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39