POLECAMY
Główny Urząd Statystyczny ma o nas wiele do powiedzenia. Instytucja zwróciła uwagę na to, kim jesteśmy oraz jak nam się żyje.
Główny Urząd Statystyczny przyjrzał się Podlasianom. Instytucja sprawdziła, jak nam się żyje. Nasze wydatki Z przedstawionych danych wynika, że w Podlaskiem przeciętne miesięczne wydatki na jedną osobę w gospodarstwie domowym wynoszą 1003 zł. Największy procent naszych wydatków to, jak nie trudno się domyślić, żywność i napoje bezalkoholowe. Na takie rzeczy przeznaczamy 28% naszego budżetu. Dalej w kolejce znajduje się użytkowanie mieszkania lub domu oraz opłaty za wodę, elektryczność i gaz, na które oddajemy 21% środków z miesięcznej puli. 6% rezerwujemy na koszty związane z wyposażeniem mieszkania i prowadzeniem gospodarstwa domowego, 5,6% na wydatki zdrowotne, podobnie jest z rekreacją i kulturą (5,8%). Natomiast tylko niecały 1% oddajemy na edukację. Biorąc pod uwagę lata 2010-2015, w tym czasie obniżyliśmy wydatki na żywność i napoje bezalkoholowe (najniższa obniżka wśród wszystkich województw) oraz edukację. Natomiast więcej przeznaczamy na użytkowanie mieszkania lub domu i opłaty z tym związane, zdrowie, transport czy hotele i restauracje. Okiem demografa W Podlaskiem mieszka 1188 tys. osób (jesteśmy na przedostatnim miejscu w kraju pod względem liczby mieszkańców), w tym 609 tys. kobiet. Prawie 61% z nas żyje w miastach. Mamy w swoich szeregach 17% osób w wieku przedprodukcyjnym, 63% w wieku produkcyjnym i 19% w wieku poprodukcyjnym. Okazuje się też, że w regionie na 100 mężczyzn przypada 105 kobiet. Natomiast na 1000 osób zawierane jest 5 małżeństw, a rozwodzą się 2 małżeństwa, biorąc pod uwagę taką samą ogólną pulę osób. Urodzeń żywych zanotowano 9 na 1000 osób. Zaś zgonów niemowląt na 1000 urodzeń żywych było 4. Ponadto ze statystyk GUS wynika, że w naszym województwie występuje ujemny przyrost naturalny. Przeciętne trwanie życia w regionie w przypadku mężczyzn to 74 lata, a kobiet 83 lata. Ubóstwo w Podlaskiem W naszym województwie od 19 do 23% osób żyje na relatywnej granicy ubóstwa, a od 7 do 9% na granicy minimum egzystencji. Gorszą sytuację mają tylko mieszkańcy woj. warmińsko-mazurskiego oraz świętokrzyskiego, gdzie ubóstwem zagrożonych jest nawet 25% osób. Wszystkie wymienione dane dotyczą 2015 r. i pochodzą z corocznie wydawanej publikacji pn. "Regiony Polski".
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
Aktualności 13:00
Kultura i Rozrywka 12:10
Biznes 12:00
Aktualności 10:30
Sport 08:59
Kultura i Rozrywka 08:10
Aktualności 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji