Kierowca autokaru na gazie

Brakiem wyobraźni i poczucia odpowiedzialności wykazał się 42-letni kierowca autokaru.

Mężczyzna, 6 października o godz.4.00 nad ranem podjechał pod szkołę na ul. Elektryczną, skąd miał zabrać grupę gimnazjalistów na wycieczkę do Częstochowy. Na prośbę rodziców, przed odjazdem kontrolę autokaru i stanu trzeźwości przeprowadzili policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. To właśnie ta kontrola wykazała, że kierowca autokaru znajduje się w stanie po użyciu alkoholu. W wydychanym powietrzu miał 0,37 promila alkoholu. Kierowca długo już nie zasiądzie za kierownicą. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy a za swój czyn odpowie przez sądem.
W drogę nie pojedzie inny autokar, który dzisiaj rano z parkingu przy ul. Zuchów w Lublinie miał zawieść na wycieczkę szkolną dzieci ze szkoły podstawowej. Policjanci po sprawdzeniu pojazdu nie dopuścili pojazdu ze względu na zły stan techniczny. Największe zastrzeżenia mieli do układu hamulcowego.

4 km pościgu przez pola. Motorowerzysta miał 2 promile [WIDEO]

42-latek jechał po ul. Sulika "wężykiem". Przyznał, że wracał z zakrapianej imprezy

Jechał szlaczkiem. "Wydmuchał" ponad 3 promile

Tragiczny finał poszukiwań. Znaleziono ciało zaginionego mężczyzny

Minęło 30 lat od jej debiutanckiego albumu. W Białymstoku wystąpi Kasia Kowalska

Wsiadł za kierownicę po kilku piwach. Teraz odpowie przed sądem