Kryminalne

Niemal 7 tysięcy paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy ujawnili funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Podlaskiej KAS. Kontrabanda była ukryta w samochodzie oznaczonym jako pojazd "pilot", zatrzymanym do kontroli na trasie S61 w Budzisku. Wartość rynkowa przejętego towaru to około 120 tys. zł.

Kontrola na trasie S61

Do zdarzenia doszło na drodze ekspresowej S61 w Budzisku, tuż przy granicy z Litwą. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej zatrzymali do rutynowej kontroli samochód osobowy oznaczony jako pojazd pilotujący. Za kierownicą siedział 42-letni obywatel Polski.

Auto zostało prześwietlone skanerem RTG, a następnie dokładnie sprawdzone. Kontrola szybko przyniosła efekty. Funkcjonariusze znaleźli niemal 7 tys. paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Kontrabanda była sprytnie ukryta – część znajdowała się w przestrzeni łóżka wewnątrz pojazdu, a część w specjalnie przygotowanej skrytce w podłodze.

Wartość rynkowa nielegalnych wyrobów tytoniowych została oszacowana na około 120 tys. zł.

Kierowca bez prawa jazdy

Podczas dalszych czynności wyszło na jaw, że to nie jedyne przewinienie kierowcy. Okazało się, że 42-latek miał elektronicznie zatrzymane prawo jazdy, mimo to prowadził pojazd.

Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie karne skarbowe. Funkcjonariusze zabezpieczyli zarówno papierosy, jak i samochód przystosowany do ich ukrycia. Za przemyt wyrobów akcyzowych 42-latek odpowie przed sądem – grozi mu kara grzywny.

Sprawę kierowania pojazdem mimo zatrzymanego prawa jazdy przejęli suwalscy policjanci.

Edukatorzy KAS w białostockich liceach. Opowiadają o podatkach, szkoły mogą się zgłaszać

Nielegalne papierosy warte 9 mln zł. Są zatrzymania [WIDEO]

Pakowali bimber do auta, zaskoczyli ich funkcjonariusze. Teraz za to odpowiedzą

Kolej miejska w Białymstoku? Miasto ma tory, pytanie co dalej

Sylwester w mieście. Będą zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej

Kierowca utknął w rowie. Na ratunek ruszyła Straż Graniczna