POLECAMY
Z balonami i słonecznikami, tanecznym krokiem w bajkowych lub historycznych strojach. Śpiewając piosenki, przez centrum miasta przeszła Kolorowa Parada Młodych. Jej finał odbył się przed Teatrem Dramatycznym w ramach Białostockiego Forum Szkół i Dnia Dziecka.
Przedszkolaki, uczniowie szkół podstawowych, a także gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych pokazały, kto rządzi pierwszego czerwca. Radosny tłum zdominował w południe miasto. Dzieci i młodzież zachwycały strojami. Były pary królewskie, jaskrawe kwiatki i postacie z bajek. Starsi, kostiumami pokazywali specyfikę ich szkoły. Chłopcy mieli kaski budowlane, a dziewczyny zwracały uwagę wyczesanymi fryzurami i wielkimi nożyczkami. - Bo do tanga trzeba dwojga - śpiewała grupa musicalowa Baskerville z II LO. Równolegle z nią szli uczniowie z I LO prowadzący stary piec gazowy przerobiony na grill. Przekornie wtórowali, że "do grilla trzeba dwojga". Barwny korowód na placu teatralnym przywitał Tadeusz Truskolaski. - Ten dzień jest specjalnie dla was. Czujcie się dobrze w swoich szkołach i w mieście przez cały rok - powiedział prezydent miasta. Wszystkie dzieci porwał do tanecznej zabawy Pan Kleks, a najmłodsi znakomicie wykonali miks piosenek z legendarnej bajki. Piegi i tabletki na porost włosów były w mig rozchwytywane. - Chciałbym, aby wszystkie dzieci zawsze lubiły bajki i miały wyobraźnię. Nie pozwólcie, aby wasze serca zastąpił procesor i opanował Wielki Elektronik - zaapelował Pan Kleks. Uczestnicy Białostockiego Forum Szkół udowodnili, że brak fantazji i spontaniczności im nie grozi. Zaangażowania i kreatywności od najmłodszych powinni się uczyć studenci, których juwenaliowa parada w porównaniu z tą wyszła na zwyczajny przemarsz.
MAG
24@bialystokonline.pl
Aktualności 17:40
Praca 15:49
Zdrowie 15:28
Aktualności 15:10
Sport 13:32
Kultura i Rozrywka 13:30
Kraj i Świat 12:44
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji