Kryminalne

Białostocka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Arkadiuszowi O. Mężczyzna wraz ze wspólnikiem kradli wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość.

W 2011 r. na terenie Białegostoku i okolicznych miejscowości działali Arkadiusz O. Wraz ze wspólnikiem Grzegorzem A. włamywał się do domów, głównie przez balkony. Złodzieje zabierali właściwie wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Były to m.in.: pościel, sprzęt rtv, kapa, buty, ubrania czy oprogramowanie komputerowe. Jak wyliczyli białostoccy śledczy, włamywacze skradli przedmioty o wartości ponad 60 tys. zł (tylko w jednym z domów straty wyniosły 26 tys. zł).

Grzegorz A. już w 2014 r. usłyszał wyrok 8 lat pozbawienia wolności. Z kolei Arkadiusza O. śledczy nie mogli odnaleźć. W końcu się udało. Mężczyzna nie przyznał się do wszystkich 7 zarzucanych mu czynów, a jedynie do 4. 37-latkowi grozi 15 lat więzienia. Mężczyzna był już wcześniej karany.

38-latek pobił ochroniarza za kawę. Grozi mu 15 lat więzienia

Kradł koła samochodowe. Policja zatrzymała 33-latka z Białegostoku

Kradł kable z budowy. 34-latek wpadł przez monitoring

Deklasacja! Jagiellonia rozbiła Arkę i wskoczyła na fotel lidera!

Legenda Jagiellonii odchodzi z klubu

To szansa na bezpieczny start. Dom dla rodziców i dzieci w Białymstoku