Aktualności

Suwalscy policjanci zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą. Okazało się, że kierujący ciężarówką Litwin przewoził w naczepie dwa skradzione w Belgii samochody o łącznej wartości blisko 600 tys. zł.

Policjanci z Suwałkach zatrzymali w nocy z wtorku na środę (28-29.10) na ul. Utrata zatrzymali do kontroli drogowej jadący w kierunku granicy ciągnik siodłowy z naczepą. Autem kierował 54-letni Litwin. Z dokumentów przewozowych wynikało, że zmierzał on z Holandii na Łotwę. Kierowca twierdził, że w naczepie przewozi 2 samochody. Dokumenty pojazdów wzbudziły podejrzenia mundurowych. W obu przypadkach w dokumentacji 2-óch różnych samochodów wpisany był identyczny numer identyfikacyjny vin.

Po otwarciu naczepy w jej wnętrzu policjanci odnaleźli lexusa i toyotę. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że obydwa auta o szacunkowej wartości blisko 600 tys. zł. zostały w ubiegłym tygodniu skradzione na terenie Belgii. Pochodzący z przestępstwa ładunek wraz z ciężarówką wylądował na policyjnym parkingu, zaś 54-letni litewski kierowca w policyjnym areszcie. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Skradzione mercedesy nie pojechały dalej

Awaryjność aut używanych. Które psują się najrzadziej, a której najczęściej?

Kradzieże aut w Polsce. Które marki i modele znikają najczęściej?

Na Rynku Kościuszki pojawią się nietypowe ławki. Miasto szuka wykonawcy

Seniorki zaginęły podczas spacerów. Policja uratowała im życie

Historia Dworku Herbstów. W Białymstoku pojawi się nowa wystawa uliczna