Fontanny i podobne urządzenia wodne zainstalowane m.in. w parkach mogą być groźne dla osób, które przebywają w ich sąsiedztwie lub korzystają z nich. Zagrożenie pojawia się, kiedy dane miejsce jest niewłaściwie zaprojektowane i utrzymywane oraz wówczas, gdy np. pijemy wodę, kąpiemy się czy pływamy w otwartym zbiorniku fontanny.
- Woda w fontannach zwykle charakteryzuje się niską barwą i mętnością, w związku z czym mylnie i bezzasadnie uważana jest potocznie za wodę czystą, o jakości bezpiecznej dla zdrowia, podczas, gdy w rzeczywistości nie jest ona intencjonalnie przeznaczona do spożycia ani do kąpieli. Wykorzystywanie fontann z otwartymi zbiornikami jako basenów czy brodzików nie powinno mieć miejsca, ponieważ woda w tego typu urządzeniach nie jest uzdatniana i dezynfekowana – informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Białymstoku.
Na czystość mikrobiologiczną wody we wspomnianych miejscach wpływają m.in.: jakość materiałów instalacyjnych, ich podatność na tworzenie biofilmu (złożona wielokomórkowa struktura bakterii i innych organizmów otoczona warstwą substancji organicznych i nieorganicznych, produkowanych przez te drobnoustroje), obecność osadów, korozja czy temperatura wody. Nie bez znaczenia są również zanieczyszczenia pochodzące od zwierząt (ptaki, psy, koty, itp.) oraz ludzi.
Ponadto istotnym zagrożeniem jest skażenie aerozolu wodnego, które powstaje jako konsekwencja kolonizacji instalacji wodnej fontanny przez bakterie o nazwie "Legionella". Sprzyjają temu temperatura wody wynosząca 25-45°C, niestosowanie dezynfekcji wody oraz brak kontroli narastania biofilmu na wewnętrznej powierzchni instalacji.
Przede wszystkim jednak warto zapamiętać, że Państwowa Inspekcja Sanitarna nie nadzoruje miejskich fontann.
dorota.marianska@bialystokonline.pl
