Nieudane wejście w rundę. 3 kluby i tylko 1 punkt

Fot: Olimpia Zambrów

W 18. kolejce piłkarskiej III ligi z podlaskich zespołów zapunktować zdołała tylko Olimpia. Zambrowianie zanotowali remis z sąsiadującym w tabeli Huraganem Morąg.

Strzelanie na stadionie przy ul. Żeromskiego w 34. minucie rozpoczął Kamil Zalewski, po czym chwilę później wyrównujące trafienie dla gospodarzy zaliczył Igor Biedrzycki. Biało-Niebiescy jeszcze przed przerwą ponownie zdołali jednak wyjść na prowadzenie, bo tuż przed gwizdkiem sygnalizującym zejście do szatni futbolówkę do siatki zapakował Patryk Koncewicz.

Zawodnicy Olimpii ostatecznie wrócili do domów tylko z punktem, gdyż w 53. minucie gola na 2:2 zdobył Rafał Kruczkowski i taki też rezultat widniał na tablicy wyników po zakończeniu rywalizacji.

W pierwszej części pojedynku ze znajdującą się w czubie tabeli Lechią Tomaszów Mazowiecki dzielnie walczyli też gracze Ruchu Wysokie Mazowieckie. Ponieważ jednak piłkarskie mecze trwają nie 45 a 90 minut, wszystkie oczka pozostały na terenie gospodarzy z województwa łódzkiego. Po zmianie stron zawodnicy Lechii dwukrotnie zdołali bowiem umieścić piłkę w bramce, zaś Podlasianom ta sztuka nie udała się ani razu.

Zdecydowanie najsłabsze wrażenie pozostawili jednak po sobie podopieczni Roberta Speichlera. Zamykający tabelę ŁKS 1926 Łomża wyraźnie poległ na własnym obiekcie z ekipą Znicza Biała Piska, przegrywając domowy bój w stosunku 0:3. Gole dla przyjezdnych zdobywali Michał Kossyk, Paweł Adamiec oraz Karol Kosiński.

W następnej serii zmagań wszystkie podlaskie drużyny rozegrają mecze przed własnymi kibicami. Olimpia ugości Mazura Ełk, Ruch zmierzy się z Ursusem Warszawa, natomiast ŁKS spróbuje urwać punkty Legionovii Legionowo.

Huragan Morąg - Olimpia Zambrów 2:2 (1:2)
Bramki: Igor Biedrzycki 38, Rafał Kruczkowski 53 - Kamil Zalewski 34, Patryk Koncewicz 42

Lechia Tomaszów Mazowiecki - Ruch Wysokie Mazowieckie 2:0 (0:0)
Bramki: Kamil Szymczak 51k, Kamil Lewiński 63

ŁKS 1926 Łomża - Znicz Biała Piska 0:3 (0:2)
Bramki: Michał Kossyk 2, Paweł Adamiec 44, Karol Kosiński 64