Kultura i Rozrywka

Nowe tabliczki odsłonięto na Alei Bluesa

2014.09.15 00:00

Romek Puchowski, Leszek Cichoński, Paweł Ostafil, Marek Karewicz, Marcin Jacobson i Jacek Kaczyński - tabliczki z nazwiskami tych bluesmenów i ludzi związanych z bluesem odsłonięto wczoraj na Alei Bluesa.

Aleja powstała w przejściu między Rynkiem Kościuszki i ulicą Legionową w 2008 roku z inicjatywy Fundacji M.I.A.S.T.O. Białystok. Co roku jest na niej odsłanianych sześć tabliczek z nazwiskami najbardziej znanych i zasłużonych bluesmanów, dziennikarzy muzycznych i osób promujących ten gatunek muzyczny.

I w tym roku tradycji musiało stać się zadość. Na Alei pojawiły się nowe tabliczki. W tym roku uhonorowano wybitne muzyczne postaci. Pierwszą z nich jest Romek Puchowski, muzyk, kompozytor, free-styler, wirtuoz gitary "Dobro" i techniki slide. Wszechstronna muzyczna osobowość, wokalista, instrumentalista.

Kolejna osoba to Leszek Cichoński, gitarzysta, kompozytor, wykładowca i autor podręczników dla gitarzystów. Swoją tabliczkę ma też Marek Karewicz, jeden z najbardziej znanych w Europie fotografików muzycznych, ale też ceniony konferansjer, dj, dziennikarz i bon vivant, przez pół wieku brylujący na festiwalach i imprezach. Uhonorowano również Pawła Ostafila, legendę bluesa akustycznego, a także Marcina Jacobsona, jednego z najbardziej znanych animatorów polskiej sceny muzycznej.

Nie zabrakło białostockiego akcentu i docenienia działalności Jacka Kaczyńskiego, kompozytora, autora tekstów, ale przede wszystkim basisty.

Tabliczki odsłonięto z okazji Polskiego Dnia Bluesa, który jest obchodzony 16 września. Tegoroczne obchody zorganizowali: Białostocki Ośrodek Kultury i Fundacja M.I.A.S.T.O. Białystok. Odsłonięciu tabliczek towarzyszyły bluesowe koncerty w Famie. Wystąpili m.in. Romek Puchowski i Leszek Cichoński.

Tagi