Ostatni poniedziałek lipca zapowiada się na gorący i suchy

Fot: Malwina Witkowska

Początek tygodnia, a zarazem ostatni poniedziałek lipca zapowiada się na gorący i suchy. W stolicy województwa podlaskiego nie spodziewane są opady deszczu. Mimo to pojawi się przejściowe zachmurzenie, które pokryje 50-60 proc. powierzchni nieba. Nie zabraknie również chwil pełnych słońca, które w pełnej okazałości poświeci przez 8 godzin. Wilgotność powietrza będzie na poziomie 48 proc.

Termometry w ciągu dnia wskażą maksymalnie 26°C. W nocy temperatura spadnie do 18°C.

Wiatr zachodni powieje ze średnią prędkością 22 km/h, w porywyach do 45 km/h. Ciśnienie atmosferyczne umiarkowane, wyniesie 1007 hPa. Warunki biometeorologiczne będą niekorzystnie wpływać na nasze samopoczucie.

Wschód słońca nastąpił o godz. 4.31, astronomiczne południe będzie o godz. 12.33, a zachód o godz. 20.35. Długość dnia wyniesie zatem 16 godzin i 4 minuty, a noc potrwa 7 godzin i 56 minut. Z kolei nasz naturalny satelita wzejdzie o godz. 11.37, a zajdzie o godz. 22.54. Jest on aktualnie w fazie przybywającej.

24 lipca to 205. dzień roku, do końca 2023 r. pozostało równe 160 dni. Według kalendarza świąt nietypowych są to: Dzień Policjanta, Międzynarodowy dzień wirtualnej miłości, Dzień Pszczółki Mai. Tego dnia imieniny obchodzą: Kinga, Krystyna, Krzesimir, Augustyn, Gleb, Kunegunda, Olga, Segolena, Wiktor, Wojciecha.

Przysłowie na dziś: "Gdy pająk w lipcu przychodzi, to za sobą deszcz przywodzi, gdy swą pajęczynę snuje, bliską burzę czuje".