Oszuści podszywają się pod Orange i Play. Posługują się także nowymi metodami

Fot: materiały prasowe

Orange

Firma ostrzega przed sprytnym sposobem na wyłudzenie pieniędzy. Tym razem naciągacze próbują oszukiwać, wysyłając fałszywe SMS-y. Metoda może być naprawdę skuteczna.

"Platna usluga premium zostala wlaczona. Koszt 14.25zl dzien. Aby wylaczyc wyślij HP. SMS.92550" - tak oryginalnie brzmi treść fałszywych SMS-ów. Jest to wyłącznie próba naciągnięcia. Sieć żadnych płatnych usług za nas nie włącza. Warto wiedzieć, że dopiero odpowiedź na przekazaną przez oszustów wiadomość powoduje zapisanie na płatną usługę. Ponadto SMS przychodzi od nadawcy nazywającego się "INFORMACJA" lub "INFORMATOR", sugerując tym samym wysłanie jej przez operatora sieci komórkowej.

- Nigdy nie włączamy płatnych usług bez zgody klienta, praktycznie wszystkie nasze usługi mają darmowe okresy próbne. Jeśli dostajecie SMS-a dotyczącego jakiejkolwiek usługi, nigdy nie zostanie określona jako enigmatyczna "usluga premium". SMS tego typu zawsze będzie oznaczał próbę oszustwa. Prześlijcie tę informację swoim bliskim, uczulcie ich na tego typu wiadomości, tym bardziej, że mam przeczucie graniczące z pewnością, że ta akcja nie dotyka tylko klientów Orange Polska. Tym z naszych klientów, którzy nieopatrznie dali się złapać na podstęp przestępców, pieniądze zostaną zwrócone – wyjaśnia i apeluje Michał Rosiak z Orange Polska.

Play

Niektórzy klienci sieci Play otrzymali faktury (zawsze jest to ta sama kwota - 294,38 zł) za usługi telekomunikacyjne bardzo podobne do tych, które zazwyczaj dostają od swojego operatora.

- Tak naprawdę w całej tej akcji nie chodzi o wpłatę na konto oszusta, ale coś zdecydowanie poważniejszego. Mail zawiera wirusa! "Trojan-Downloader.JS.Agent" – jest to program, który służy do pobierania na zainfekowany komputer dalszych niebezpiecznych narzędzi, np. oprogramowania ransomware, które szyfruje dane ofiary i żąda zapłacenia okup za przywrócenie dostępu - wyjaśnia Marcin Gruszka, rzecznik prasowy Play.

W związku z tym warto zabezpieczać swój komputer programami antywirusowymi oraz korzystać z usługi Ochrona Internetu.

Ponadto fałszywą fakturę można łatwo rozpoznać. Nadawcą nigdy nie jest Play i już to powinno wzbudzić obawy. Najważniejszy jest jednak adres, z którego wysyłane jest e-awizo. W Play jest to zawsze domena awizo@mojefinanseplay.pl. Co więcej, e-awizo zawiera podpis cyfrowy w standardzie S/MIME, który gwarantuje zabezpieczenie przed sfałszowaniem wiadomości. Jakakolwiek zmiana dołączonego dokumentu lub treści e-awizo spowoduje, że podpis nie będzie się zgadzał w programie pocztowym.

Ponadto Play nie wysyła pliku ZIP. Faktury przychodzą wyłącznie w formacie PDF. Operator przypomina także, że w razie potrzeby i wątpliwości wszystko można sprawdzić w serwisie internetowym PLAY24.